90. ceremonia rozdania Nagród Akademii Filmowej coraz bliżej. Noc przed słynnymi Oscarami przyglądamy się filmowcom, których wystąpienia z różnych względów trafiły na listę najczęściej wyszukiwanych przemów w serwisie Google.
Wbrew spadającym słupkom oglądalności ceremonii wręczania statuetek Amerykańskiej Akademii Filmowej, dla pracujących w Hollywood nominacja do Oscara to wciąż wielkie wydarzenie, nie wspominając o zdobyciu nagrody. Miesiące pracy uhonorowane ważącym około 4 kilogramów pozłacanym rycerzem, wspartym na mieczu. Żeby podziękować za to niezwykłe wyróżnienie, filmowa elita ma zaledwie kilkadziesiąt sekund na scenie. Niektóre przemówienia zapadają w pamięć bardziej niż inne – od euforycznej reakcji Roberto Benigniego za Życie jest piękne, po ledwie pięciosekundowe podziękowanie Joe Pesciego za Chłopców z ferajny. Oto lista najczęściej wyszukiwanych w Google przemów Oscarowych (stan na luty 2016):
Daniel Day-Lewis (2013)
Skromny, wzruszony i zabawny – uznawany za najlepszego żyjącego aktora, Daniel Day-Lewis zgarnął w 2013 roku trzecią z rzędu statuetkę jako jedyny aktor w historii kina.
Halle Berry (2002)
W 2002 roku Berry była jedyną Afroamerykanką, która odebrała statuetkę w kategorii najlepsza aktorka pierwszoplanowa. Wystąpienie aktorki zapadło widzom w pamięć z powodu jej wyjątkowo płaczliwej reakcji. Berry miała wkrótce potem odebrać Złotą Malinę dla najgorszej aktorki za Kobietę-Kota.
Graham Moore (2015)
Autor scenariusza adaptowanego do Gry tajemnic rozbił bank słowami: „Jako szesnastolatek próbowałem się zabić, bo czułem się dziwny, inny, jakbym nie przystawał do reszty. A teraz stoję tutaj i chciałbym poświęcić ten moment dzieciakowi, który czuje się dziwny, inny, niepasujący do reszty. Pasujesz. Przyrzekam ci, że tak jest. Pozostań dziwny. Pozostań inny. A kiedy przyjdzie twoja kolej na tej scenie, przekaż tę wiadomość następnej osobie”.
Sandra Bullock (2010)
We właściwym sobie stylu, Sandra Bullock zażartowała z dziś uważanego za jednego z najbardziej niezasłużonych Oscarów: „Naprawdę na to zasłużyłam czy po prostu was wszystkich zmęczyłam?”. Bullock wzruszająco i dowcipnie dziękowała mamie, która wspierała jej rozwój artystyczny od najmłodszych lat.
Ben Affleck (2013)
Choć Affleck w 2013 roku jako producent Operacji Argo odebrał statuetkę dla najlepszego filmu, bukmacherzy obstawiali, że nagroda Akademii przypadnie mu za reżyserię tego samego dzieła, tymczasem nie otrzymał nawet nominacji. Do dzisiaj tamten wybór uznawany jest za jedno z największych Oscarowych pominięć. Na scenie aktor, reżyser i producent humorystycznie dziękował żonie i wspominał swoją pierwszą nagrodę Akademii Filmowej – za scenariusz do Buntownika z wyboru.
Meryl Streep (2012)
Trzecia statuetka dla Streep – królowej nominacji Oscarowych. Aktorka skupiła się na podkreśleniu roli współpracy opartej na przyjaźni, przy okazji żartując, że połowa Ameryki rozpacza nad jej kolejnym zwycięstwem.
Patricia Arquette (2015)
Polityczne wystąpienie Arquette, przypominającej o walce o równouprawnienie kobiet i mężczyzn w miejscu pracy, wsparł nie kto inny, a sama Meryl Streep.
Jennifer Lawrence (2013)
Sława wystąpienia Lawrence nie wynika niestety z jakości samego przemówienia – aktorka przewróciła się na schodach prowadzących na podium. Pomocną dłonią błyskawicznie próbował poratować ją Hugh Jackman.
Jared Leto (2014)
Wypowiedź Leto trafiła do kilku zestawień najlepszych przemów oscarowych wszech czasów, przy okazji stając się przedmiotem memów. Aktor rozmiękczył serca, rozpoczynając od złożenia hołdu samotnie wychowującej braci Leto matce. Prawdopodobnie tyle wystarczyłoby, aby uznać jego wystąpienie za dobre, ale nie powstrzymało to artysty przed wzmianką o trudnej sytuacji politycznej walczącej o wolność Ukrainy i Wenezueli (wystąpienie aktora zostało zresztą ocenzurowane w obu krajach). Prawdziwą wisienką na torcie okazało się jednak zdanie, które zachwyciło środowiska LGBT: „za 36 milionów ludzi, którzy przegrali walkę z AIDS i za wszystkich tych, którzy kiedykolwiek spotkali się z niesprawiedliwym traktowaniem z powodu tego, kim są lub kogo kochają – dzisiaj stoję przed całym światem dla was i za was”.
Matthew McConaughey (2014)
Alright, alright, alright. Podobnie jak partnerujący mu w Witaj w klubie Leto, McConaughey wielokrotnie pojawia się w rankingach niezapomnianych mów. Aktor zbudował swoją przemowę na trzech filarach, wspominając o Bogu, rodzinie i… sobie samym. Wielu dziennikarzy zastanawiało się, o co właściwie chodziło McConaugheyowi, ale wbrew pozorom jego mowa nie jest wcale tak skomplikowana. Aktor podkreślił, że jego bohaterem jest on sam za 10 lat – ideał, którego nigdy nie osiągnie, ale którego zawsze będzie ścigać.
1 marca 2018 roku serwis Youtube ogłosił swoją listę najczęściej oglądanych przemówień. Wygląda ona następująco:
- Leonardo di Caprio
- Heath Ledger
- Matthew McConaughey
- Kate Winslet
- Jennifer Lawrence
- Roberto Benigni
- Tom Hanks
- Natalie Portman
- Sandra Bullock
- Adrien Brody
