Pod hasłem Jestem Muzeum Śląskie oferuje spotkanie z Teresą Murak, artystką, która zaprasza widza do wkroczenia w swoje postrzeganie świata. Jej dzieła pozostają otwarte i to właśnie my, którzy zdecydujemy się odwiedzić Muzeum, weźmiemy czynny udział w kreacji twórczości, którą udostępnia artystka.
Jestem przybliża postać Teresy Murak, przedstawicielki sztuki konceptualnej. Wymierną jakością jej działań jest efemeryczność. Próba przekraczania materialności, choć brzmi dość zawile, ma być procesem, który unaocznia zależności ukryte, wejście w wymiar duchowości, transcendencji. Murak wykorzystuje to, co powszednie, ziemskie, codzienne i dostrzega wartości miary sacrum.
Obecna instalacja
Taka też jest praca ukryta pod hasłem Jestem, pokazana w Galerii Jednego Dzieła w Muzeum Śląskim w Katowicach. Jest to jedna z edycji serii projektów dla Ziemi. 8 lutego 2019 roku odbył się wernisaż, odsłaniający monumentalną rzeźbę. Krzyż zbudowany z 12 ton stali i węgla. Cała ekspozycja znajduje się 14 metrów pod ziemią, co również odgrywa istotną rolę. Węgiel wykorzystany do obłożenia stalowej konstrukcji został przygotowany dzięki współpracy z górnikami z kopalni Halemba. Andrzej Holeczko-Kiehl, kurator wystawy skomentował dzieło jako dowód na rangę symbolu w sztuce. Zachęcił do kontemplacji dzieła, do przebywania z nim w ciszy.
W poszukiwaniu tożsamości
To prawda, obcowanie z prezentowaną rzeźbą odbywa się w ciszy i jest to naturalna konsekwencja. Wchodząc do galerii, widz staje się świadkiem potężnego wydarzenia, zamiera. Choć oceniać sztukę można przy wyzbyciu się emocji, bywają sytuacje, w których niematerialna siła uderza odbiorcę w momencie spotkania z dziełem. Być może dzieje się tak przez monumentalizm formy. Może też jest to wynik wykorzystania symboliki, niezwykle istotnej dla nas, Polaków, dla których nadal wiara pozostaje nierozerwalną częścią życia. Jest to kontemplacyjna instalacja, budująca przestrzeń i nastrój.
Jestem, hasło otwierające wystawę pozostaje trafnym komentarzem, który wbija się w mentalność Ślązaka, odbiorcy, ale który jest też głosem samej artystki, obecnej w sztuce, którą proponuje. Warto wyjść na spotkanie i zweryfikować swoje przeżycie, podjąć próbę zdefiniowania własnej tożsamości. Wystawa czynna do 28 lipca 2019 roku.
