Netflix zamówił kolejne dwa sezony serialu Hearstopper. Gigantyczny hit ostatnich tygodni to queerowa opowieść o relacji dwóch nastoletnich chłopaków, których przyjaźń przeradza się w coś więcej. Scenarzystką kolejnych odsłon produkcji również będzie Alice Oseman – autorka bestsellerowych komiksów, na bazie których powstaje serial.
Nowy hit Netflixa
Miesiąc temu premierę miał pierwszy sezon serialu Heartstopper, który jest adaptacją dwóch spośród czterech popularnych komiksów dla młodzieży autorstwa Alice Oseman. W Polsce do tej pory zostały wydane trzy części, które nie schodzą z list bestsellerów, a tom czwarty swoją premierę będzie miał w lutym 2023 roku. Ekranizacja komiksów znalazła się na liście TOP 10 najchętniej oglądanych seriali w 54 krajach na całym świecie. Alice Oseman, która jest scenarzystką i producentką produkcji, sama przyznaje, że chciałaby, aby serial dostał 4 sezony, aby mogła opowiedzieć całą historię Charliego i Nicka. Istnieje duże prawdopodobieństwo, że tak się właśnie wydarzy. O sukcesie Heartstopper świadczy nie tylko liczba wyświetleń na Netflixie, ale również rosnąca popularność aktorów produkcji na Instagramie i Tiktoku.
Póki co nie ma żadnych konkretnych informacji o dacie premiery drugiego sezonu, ani o liczbie odcinków kolejnej odsłony.
Coming of age story
Serial opowiada historię nieśmiałego czternastoletniego Charliego Springa (Joe Locke), który poznaje w liceum gwiazdę sportu Nicka Nelsona (Kit Connor). Nastolatkowie szybko się zaprzyjaźniają, a po czasie ich relacja przekształca się w romans. Charlie i Nick mierzą się z codziennymi problemami licealistów, a do tego próbują znaleźć odpowiedź na pytanie kim tak naprawdę są. Serial porusza wiele istotnych kwestii, takich jak dorastanie, seksualność czy tożsamość płciowa. To jeden z niewielu seriali dla nastolatków, który pokazuje prawdziwe życie młodych ludzi.
Olivia Colman największym zaskoczeniem pierwszego sezonu?
Z pewnością nikt nie spodziewał się, że matkę Nicka zagra oscarowa aktorka Olivia Colman. Produkcja trzymała tę informację w tajemnicy, aż do premiery serialu. Sama Alice Oseman nie wierzyła, że Colman zgodzi się na zagranie tej roli. Jak sama scenarzystka przyznaje, aktorka wniosła bardzo dużo do swojej postaci, a przede wszystkim stworzyła z Kitem Connorem niesamowitą więź. Podczas nagrywania sceny coming-outu aktorka rozpłakała się. Właśnie ta scena stała się wizytówką serialu, a także katalizatorem coming outu wielu ludzi. Jak podają fani, Heartstopper dodał im odwagi i nadziei.
Najlepszy jaki kolejek ogladałem w serialach a jestem maniakiem tv i serjali poprostu kocham ten serjal a jestem hetero