“Wyborny trup”, czyli kiedy człowiek zje człowieka

Ludzkość nadal zmaga się ze skutkami rozprzestrzenienia się wirusa COVID-19. Agustina Bazterrica przestawia nam wizję świata, w której również wszystko stanęło na głowie właśnie przez wirusa. W jej powieści zaatakował on jednak nie ludzi, a zwierzęta. Wyborny trup dobitnie pokaże nam, do czego mogą posunąć się ludzie spragnieni smaku mięsa.

Dystopia

W świecie, w którym przyszło żyć Marco nie ma czegoś takiego, jak konflikt moralny. A przynajmniej bohaterowie prezentują postawę, która nawet nie zakrawa, a jest bezwzględnym brakiem uczuć wobec drugiego człowieka. Choć może właśnie w tym tkwi problem – społeczeństwo w przedstawionym uniwersum nie postrzega istot, które w cierpieniu umierają w rzeźniach jako ludzi. Kiedy niebezpieczny wirus zaatakował zwierzęta, człowiek postanowił pozbyć się problemu. Wyborny trup ukazuje wizję, w której zarówno domowe pupile, jak i zwierzęta hodowlane zostały powybijane w obawie przed przeniesieniem choroby na ludzi. Niestety czymś trzeba było zastąpić ważny aspekt diety.  I tak oto powstało “mięso specjalne“, czyli po prostu ludzkie.

Kanibalizm

Wyborny trup serwuje nam szczegóły obróbki mięsa. Przeczytamy o wykorzystaniu prawie każdej części ludzkiego ciała. Bohater, za którym będziemy podążać, pokaże nam sklep, gdzie kupić można alkohol z pływającymi w nim gałkami ocznymi, ozorki czy całe oskórowane kończyny. Zrobi nam wycieczkę do zakładu garbarskiego, a potem zabierze nas do samej rzeźni. Zobaczymy praktyki tak potworne, że trudno będzie nam wyrzucić je z pamięci. Autorka przedstawia obraz ludzkości pozbawionej wszelkich zasad moralnych. W świecie Wybornego trupa zjedzony może zostać każdy – dziecko, kobieta w ciąży, młody mężczyzna czy staruszka. Wszystko, co może stanowić pożywienie, ma tu wartość.

Padlina

Powieść Bazterrici jest prowokująca, a w przekazie tak mocna, że wbija czytelnika w fotel. Wyborny trup obrzydzi i wstrząśnie nawet fanów grozy, którzy mogą pochwalić się mocną psychiką i żołądkiem. W tej powieści krew przelewa się w hektolitrach, a mięso liczy w tonach. Nie istnieje tu coś takiego, jak prawa człowieka. Autorka krytykuje postawy społeczne, a także zwraca uwagę na skrajności.  Nie ma litości dla filozofii libertynizmu. Wyborny trup jest szokujący i kontrowersyjny. Ma niepowtarzany klimat. Wciąga czytelnika, który choć jest wręcz osłupiały, to brnie dalej, by dowiedzieć się, do czego to wszystko prowadzi.

Prawdziwy rarytas

Wyborny trup to z pewnością książka nie dla każdego. Jednak ci, którzy zdecydują się i przetrwają przez całą lekturę, na pewno docenią wiele jej ważnych aspektów. Nie można przejść obojętnie również koło wydania. Wydawnictwo Mova serwuje nam dosadną okładkę, oznaczoną nawet wymownymi śladami zębów. I mimo tego, że mamy dopiero luty, to pozycja od Agustiny Bazterrici bez wątpienia będzie jedną z najbardziej kontrowersyjnych i niepowtarzalnych książek 2021 roku.

Zachęcamy do zapoznania się z recenzją książki Odium.