Zbigniew Wodecki, polski piosenkarz, instrumentalista, kompozytor, aranżer, prezenter telewizyjny i aktor. Dziś kończyłby 72 lata, niestety odszedł niespodziewanie w 2017 roku, ale pamięć o nim nigdy nie ustanie.
Kim był?
Zbigniew Wodecki to jedna z tych postaci, których nie trzeba przedstawiać, ponieważ na stałe zachował się w głowach starszego, jak i młodszego pokolenia. Sporo ludzi tak naprawdę do dziś nie pogodziły się ze śmiercią artysty. Urodził się w Krakowie 6 maja 1950 roku, a zmarł w 2017. Namawiany przez ojca w młodych latach rozpoczął naukę gry na skrzypcach, a kilka lat później na trąbce. Wodecki to piosenkarz z powołania, bo już w wieku 16 lat założył swój pierwszy zespół big beatowy Czarne Perły. Rok później występował w słynnym kabarecie Piwnica pod Baranami. Grał w zespole Anawa, który wystąpił wspólnie z Markiem Grechutą na 6 Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej w Opolu. To otworzyło mu drzwi do kolejnego etapu, czyli akompaniowaniu Ewie Demarczyk na jej koncertach.
Kariera
Lata 70 były dla Zbigniewa Wodeckiego latami ciężkiej pracy. Występował w produkcjach filmowych, próbował wybić się na scenie muzycznej, aż w 1979 roku zasłynął w całym kraju tytułową piosenką do bajki Pszczółka Maja. Po wydaniu piosenki Chałupy Welcome to wyjechał na kilka miesięcy w trasę koncertową do Stanów Zjednoczonych. Kilka lat później, w 1987 wydał album studyjny pt. Dusze kobiet, a także występował w Rumunii, Bułgarii i Izraelu oraz na Kubie. Koncertował m.in. z Haliną Frąckowiak i Andrzejem Zauchą. W 2001 roku nawiązał współpracę ze stacją TVN, gdzie prowadził programy Droga do Gwiazd i Twoja Droga do Gwiazd. W 2005 roku został jurorem programu Taniec z Gwiazdami, w którym występował jeszcze rzez 11 edycji. Śpiewał na koncertach tworzonych ku pamięci artystów, np. Marka Grechuty czy Czesława Niemena.
Dalsze lata
W 2011 roku zaczął prowadzić audycję Zacznij od Bacha…, na antenie Radia dla Ciebie. Stale występował na KFPP w Opolu. Zagrał w teledysku Ireny Santor Chodź na kawę Warszawo. W 2014 ponownie związał się z zespołem Mitch & Mitch, z którym dwa lata później wyruszył w trasę koncertową. Na jubileuszowym Polsat SuperHit Festiwalu, w 2016 roku odebrał Bursztynowego Słowika, kryształowe Serce do muzyki oraz Platynową Telekamerę. Rok później przeszedł zabieg wszczepienia pomostowania aortalno-wieńcowego. Przez komplikacje po operacji 3 dni później dostał udaru mózgu. Zapadł w śpiączkę, gdzie w międzyczasie zachorował na zapalenie płuc. Zmarł 22 maja 2017 roku w Warszawie.
