Od ostatniej płyty Zalewskiego z nowym materiałem minęły już cztery lata. Wokalista wraca teraz z nową piosenką, zatytułowaną Tylko Nocą. Promuje on nowe wydawnictwo muzyka.
Tylko nocą, nocą tańcz
Teledysk do nowego utworu pojawił się na serwisie YouTube 18 czerwca. W zrealizowaniu klipu pomogło Allegro. Piosenka muzycznie odbiega od dotychczasowych dokonań Zalewskiego. Jest bardzo elektroniczna, co świetnie współgra z pełnym energii głosem Zalewskiego i tekstem. Jak możemy przeczytać w wyjaśnieniu dołączonym do wideo:
Noc jest wentylem bezpieczeństwa. Czasem, gdy można się obnażyć, zdjąć maskę. Miejscem na to co nieuświadomione lub ukryte. Taniec podobnie. Pozwala wyzwolić się ze schematów dnia codziennego, uwolnić się na chwilę z narzuconych ról. Czasami trzeba tańczyć jak wariat, żeby nie zwariować.
Zabawa
Nowa płyta Zalewskiego nosi tytuł Zabawa. Jej premiera zaplanowana jest na wrzesień 2020. Singiel Tylko Nocą jest przedsmakiem tego, co czeka nas na albumie. Na razie nie znamy innych szczegółów, pozostaje więc tylko czekać.
Długa droga do sławy
Krzysztof Zalewski, właściwie Krzysztof Zalewski-Brejdygant, urodził się 24 sierpnia 1984 roku w Lublinie. Karierę zaczynał od grania w lokalnym zespole Loch Ness. W 2002 wziął udział w drugiej edycji Idola, którą wygrał. W jej ramach jako Zalef wydał w 2004 płytę zatytułowaną Pistolet. Przez kilka lat był instrumentalistą w zespołach takich artystów jak Katarzyna Nosowska czy Brodka. Był także członkiem grup Nie-bo i Muchy. Karierę solową postanowił wznowić w 2013. Wydał wówczas album zatytułowany Zelig. Trzy lata później świat ujrzał kolejną płytę artysty, wspomniane wcześniej Złoto. Dyskografię Zalewskiego zamyka wydana w 2018 płyta z coverami piosenek Czesława Niemena. Pojawił się także na piosenkach Męskie Granie Orkiestra – Początek z 2018 i Sobie i Wam z 2019. Znany jest ze swoich solowych występów, gdzie korzysta z live loopera.
Człowiek wielu talentów
Krzysztof Zalewski pojawił się także na wielkim ekranie – jego debiutem była tytułowa rola w filmie Historia Roja, chłodno przyjętym przez krytyków. Ponownie będziemy mogli go zobaczyć w 2021 – na ekrany wejdzie wówczas film Bo We Mnie Jest Seks, poświęcony życiu Kaliny Jędrusik.
