Octavia E. Butler w 1993 roku stworzyła przejmującą powieść postapokaliptyczną, Przypowieść o siewcy, której akcja rozpoczyna się w 2024 roku. Choć od tamtego czasu świat zmienił się w wielu aspektach, niektóre kwestie poruszone przez autorkę wydają się dziś wręcz niepokojąco aktualne.
Przypowieść o siewcy to mroczna, dystopijna wizja przyszłości, w której ludzkość pogrąża się w chaosie, a bezprawie staje się nieodłącznym elementem codzienności. Skrajne zjawiska klimatyczne – susze, pożary, narastające katastrofy ekologiczne – prowadzą do dehumanizacji społeczeństwa, gdzie przemoc i desperacja są jedynymi środkami przetrwania. Jednak wśród ruin dawnego świata wciąż istnieją jednostki, które usiłują zachować resztki człowieczeństwa i odnaleźć nadzieję w bezlitosnej rzeczywistości.
Córka pastora „tworzy” własną religię
Główną bohaterką Przypowieści o siewcy jest Lauren Olamina, dziewczyna dorastająca w tzw. „sąsiedztwie” – osiedlu kilku lub kilkunastu domostw, które, otoczone murem, stanowią schronienie dla ich mieszkańców przed zagrożeniami świata zewnętrznego. Życie poza granicami tych enklaw jest skrajnie niebezpieczne – na ulicach szerzy się bezprawie, a ludzie zdegenerowani przez głód, biedę i uzależnienia gotowi są na wszystko, by przetrwać. Wychowana w religijnej rodzinie, jako córka pastora, Lauren od najmłodszych lat miała styczność z dogmatami wiary. Jednak zamiast biernie przyjmować nauki ojca, zaczęła kwestionować tradycyjne pojmowanie Boga i samodzielnie analizować święte księgi, filozofię, eseje oraz badania dotyczące różnych systemów wierzeń.
W ten sposób narodziła się jej własna doktryna – „Nasiona Ziemi”, nowa wizja duchowości oparta na założeniu, że Bóg jest zmianą, a adaptacja i rozwój są nieodłącznymi elementami egzystencji. Po brutalnej utracie swojej rodziny – ojca, macochy i braci – Lauren decyduje się wyruszyć w podróż, poszukując ludzi, którzy podzieliliby jej przekonania i wspólnie z nią budowali przyszłość.
Hiperempatia jako przejmujący symbol odczuwania w świecie bez uczuć
Jednym z najbardziej intrygujących elementów tej historii jest niezwykła przypadłość Lauren – tzw. hiperempatia, będąca efektem prenatalnej ekspozycji na substancję psychoaktywną zażywaną przez jej matkę. Dziewczyna od urodzenia odczuwa ból innych ludzi, jakby był jej własnym. Widok czyjegoś cierpienia – złamanej kości, rany ciętej czy nawet śmierci – skutkuje u niej fizycznym doświadczaniem tych samych doznań. W świecie pozbawionym skrupułów, gdzie empatia uchodzi za słabość, ta cecha stanowi dla niej zarówno przekleństwo, jak i moralne brzemię. Aby uchronić córkę przed brutalną rzeczywistością, jej ojciec nauczył ją ukrywania tej niezwykłej zdolności – świadomość, że inni mogliby ją wykorzystać, była zbyt wielkim zagrożeniem.
Hiperempatia w kontekście Przypowieści o siewcy jawi się jako wściekły symbol – intensywna alegoria współodczuwania w świecie, gdzie okrucieństwo stało się codziennością, a ludzie nauczyli się zagłuszać sumienie w obliczu cierpienia innych. W społeczeństwie, w którym obojętność zapewnia przetrwanie, Lauren stanowi wyjątek – dziewczyna jest skazana na fizyczne i emocjonalne doświadczanie bólu, którego inni nauczyli się ignorować. To paradoksalne obciążenie sprawia, że jej postać jest jednocześnie krucha i niezwykle silna – choć żyje w rzeczywistości, w której wrażliwość oznacza zagrożenie, nie pozwala sobie na utratę człowieczeństwa. Jej historia to nie tylko wizja dystopijnej przyszłości, ale także głębokie studium natury ludzkiej, empatii i walki o lepsze jutro w świecie, który zdaje się na zawsze pogrążony w mroku.
Czy warto sięgnąć po Przypowieść o siewcy?
Powieść czytało mi się bardzo dobrze – wciągnęła mnie od pierwszych stron i nie pozwoliła się oderwać. Styl Butler jest przejmujący i niezwykle obrazowy, co sprawia, że świat przedstawiony staje się niemal namacalny. Fabuła Przypowieści o siewcy jest niepokojąca, ale jednocześnie inspirująca do zmian. Refleksje, jakie wywołuje, pozostają w głowie na długo po zakończeniu lektury. W szczególności podobało mi się, jak autorka wplata w narrację elementy filozoficzne i społeczne, tworząc historię, która jest nie tylko emocjonująca, ale i głęboko przemyślana. Z pewnością sięgnę po drugą część, Przypowieść o talentach, aby przekonać się, jak potoczą się dalsze losy Lauren i jej towarzyszy. Jeśli druga część utrzyma poziom pierwszej, to zapowiada się kolejna wyjątkowa lektura.