Piotr Szwast – Overcooked 2
Jeżeli chodzi o moją propozycję gry na walentynki to jest nią zręcznościówka – Overcooked 2 – gra z prostą i jednocześnie słodką grafiką na pewno przypadnie wielu osobom do gustu. Dużym plusem jest fakt, że w szczególnych przypadkach takich jak np. delegacja, można po prostu pograć przez sieć i cieszyć się spędzaniem czasu z najbliższą osobą.
A co to właściwie jest?
Overcooked jest nieskomplikowaną mechanicznie grą (nie mylić z łatwą), w której wcielamy się w jednego z czterech kucharzy. Tak, jeśli randka jest podwójna, można się bawić we czwórkę. Naszym celem jest wykonywanie potraw według ściśle określonych przepisów. Nie ma tu miejsca na błędy. Każdy gracz ma określone zadania, których powinien się trzymać. O ile brzmi to dość patetycznie to wcale takie nie jest. Szybkość, z jaką musimy wykonywać niektóre czynności doprowadza do tego, że popełnia się wiele błędów, które mogą powodować uśmiech na twarzy partnera lub partnerki. Szczególnie, że kucharze, którymi sterujemy mogą wydawać z siebie naprawdę śmieszne dźwięki.
A co ze zmywaniem naczyń?
W związkach często bywa tak, że jedna osoba robi obiad, a druga myje naczynia. Co by się stało, gdybyśmy to lekko zamienili. Nie wiadomo. Może chaos, a może nic. Nie myślcie sobie, że po świetnie zorganizowanej Piekielnej Kuchni w Overcooked 2, naczynia nie będą Was dotyczyć. Problem robi się wtedy, kiedy podczas serwisu jesteśmy zmuszeni do mycia naczyń na bieżąco, bo po prostu braknie nam talerzy. Ciężko podać sushi lub cebulową bez odpowiedniego do tego nakrycia, dlatego jednego z graczy-kucharzy trzeba będzie oddelegować do właśnie tej czynności. Nierzadko bywa też tak, że osoba odpowiedzialna za naczynia, będzie również przygotowywać inne rzeczy, np. siekać cebulkę na zupę.
Ale w zasadzie dlaczego 2 część?
Overcooked 2 jak sama wskazuje jest sequelem Overcooked. Powodem, dla którego zaproponowałem właśnie drugą część serii jest fakt, że fabuła nie odgrywa istotnej roli w samej rozgrywce, a „dwójka” po prostu pozwala na więcej rodzajów zabawy. Specjalne tryby gry oraz mapy takie jak m. in. kuchnia na balkonie lub na innej planecie tworzą wiele możliwości rozgrywki. Najlepszą nowością w porównaniu do poprzednika jest jednak możliwość rzucania przedmiotów do innych kucharzy. Oczywiście nie zawsze uda się dorzucić. Bywa tak, że dobrze przyrządzona ryba ląduje w przepaści między jedną częścią kuchni, a drugą.
Ja już grałem, czas na Was!
Tak jak wspomniałem na początku, Overcooked 2 to świetny sposób na spędzenie razem wolnego czasu. Sterowanie kucharzami napewno pozytywnie wpłynie na Waszą współpracę, szczególnie, że gra sprawdza Wasze umiejętności kooperacji bardzo dobitnie. Ode mnie pozostaje tylko życzyć Wam miłości i jak najlepszego 14. lutego. Dajcie znać jak się sprawdził Overcooked 2 ( ͡• ͜ʖ ͡• ).