Od prawie dwudziestu lat pierwszego maja na wrocławskim rynku odbywa się próba pobicia rekordu Guinnessa. Co roku tysiące gitarzystów zbiera się, by zagrać wspólnie Hey Joe. Z powodu epidemii nie da się zorganizować tak wielkiej imprezy. Na szczęście żyjemy w erze Internetu.
Internetowy rekord
Na stronie festiwalu 3-majówka zamieszczono post, w którym organizatorzy informują o przeniesieniu festiwalu w przestrzeń wirtualną.
Tegoroczna edycja Gitarowego Rekordu Świata po raz pierwszy w historii odbędzie się w całości w wersji online. Nie możemy spotkać się na wrocławskim Rynku, ale możemy wspólnie zagrać w sieci!
Spróbujemy wspólnie stworzyć Największą Gitarową Orkiestrę, która będzie miała szansę swoim zasięgiem objąć cały świat
Próba pobicia Gitarowego Rekordu Świata odbędzie się 1 maja 2020. Na stronie heyjoe.pl o godzinie 12:00 rozpocznie się transmisja.
Też możesz pobić rekord
Organizatorzy zachęcają wszystkich internautów do uczestnictwa w najbliższej próbie bicia rekordu. Wystarczy odpalić transmisję na żywo i grać. Grać można w miejscu dla Was najwygodniejszym – może to być fotel przed ekranem komputera, balkon, otwarte okno lub przydomowy ogródek – piszą organizatorzy. W transmisji pojawią się także instrukcje i nauka wspólnego grania. Oprócz tego zostanie nawiązane połączenie z zaproszonymi gitarzystami z całego świata.
Szansa na rekord?
Nieoficjalny start Gitarowego Rekordu Świata odbył się na warsztatach Blues Express w Zakrzewiu w 1997. Siedemnastu gitarzystów zagrało razem piosenkę Jimiego Hendrixa, który stał się standardem kolejnych edycji. Pierwsza oficjalna próba odbyła się we Wrocławiu sześć lat później, w 2003. Na pobicie rekordu trzeba było jeszcze poczekać. Udało się to w 2006, gdy na wrocławskim rynku zagrało 1581 gitarzystów. Liczba grających rosła z każdym rokiem. Często udawało się pobić rekord ustanowiony rok wcześniej. W zeszłorocznej edycji zagrało 7423 gitarzystów.
Internet daje wiele możliwości. Uczestnicy próby pobicia Gitarowego Rekordu Guinnessa nie muszą już jechać do Wrocławia. Czy pomoże to zebrać większą ilość muzyków? A może pobity zostanie rekord gitarzystów grających jednocześnie online? Nie zostało nic, prócz czekania na pierwszego maja.
Przypomnijmy jeszcze jak wyglądał ubiegłoroczny Gitarowy Rekord Świata: