Już za miesiąc Amorphis przyjadą do Polski!
Zespół Amorphis powstał w 1990 roku. Ma na koncie 14 płyt: The Karelian Isthmus, Tales from the Thousand Lakes, Elegy, Tuonela, Am Universum, Far from the Sun, Eclipse, Silent Waters, Skyforger, The Beginning of Times, Circle, Under the Red Cloud, Queen of Time i Halo. Dyskografię grupy uzupełniają Epki: Privilege of Evil, Black Winter Day i My Kantele oraz albumy koncertowe: Forging the Land of Thousand Lakes, An Evening With Friends at Huvila i Live at Helsinki Ice Hall.
Amorphis obecnie tworzą:
Tomi Joutsen – śpiew
Esa Holopainen – gitara
Tomi Koivusaari – gitara
Olli-Pekka „Oppu” Laine – bas
Santeri Kallio – klawisze
Jan Rechberger – perkusja
Jak czytamy na stronie Knock Out Productions:
Esencją Amorphis od niepamiętnych czasów jest rozwój. Potrzebowali ledwie paru lat, by z bezpardonowego death metalu przeskoczyć w poszukiwania bliższe rejonom progresywnym i folkowym. Zmieniali się wielokrotnie, nigdy nie pasowali do szufladek, a brawura to ich drugie imię. Dziś składowymi stylu Finów są zarówno majestat deathmetalowe ciężaru, jak i złożoność prog rocka. Wszystkie te elementy zespół opakowuje w potężne melodie, na bazie których budowane są całe numery. Piosenkowość i ambicje? Jak najbardziej. Esa Holopainen od samego początku doskonale realizuje każdą wizję, na jaką wpadnie.
13 października ukazał się najnowszy album koncertowy zespołu: Queen of time (Live at Tavastia 2021).
Trochę o Sólstafir
Zespół Sólstafir powstał w 1995 roku. Na początku grał black metal, a obecnie wykonuje muzykę, która jest połączeniem rocka alternatywnego i post rocka. Pod nazwą Sólstafir ukazało się 6 płyt: Í blóði og anda, Masterpiece of Bitterness, Köld, Svartir sandar, Ótta i Berdreyminn. Ich dyskografię uzupełniają Epki: Til Valhallar i Black Death.
Zespół tworzą:
Aðalbjörn Tryggvason – gitara i wokal
Svavar Austman – bas
Sæþór Maríus Sæþórsson – gitara
Jak czytamy na ogłoszeniu wydarzenia na Knock Out Productions:
Kiedy wydali Ótta przed dziewięcioma laty, zwrócili na sobie uwagę całego metalowego świata. Minęła niemal dekada, ale ani na moment nie stracili wypracowanego statusu. Nic w tym dziwnego, bo islandzki kwartet oferuje coś dobrego dla każdego. Dysponują post-metalowym zamiłowaniem do długich form, a jednocześnie klasycznie nordycką melodyką czy wpływami tuzów od Fields of the Nephilim przez Kraftwerk czy Darkthrone. Kiedy grali w Polsce ostatnio (razem z Katatonią), warszawska Stodoła pękała w szwach. Nie każdy artysta może przypisać sobie podobną zasługę.
Kim są Lost Society?
Zespół Lost Society powstał w 2010 roku i od samego początku tworzą go:
Samy Elbanna – wokal, gitara
Arttu Lesonen – gitara
Mirko Lehtinen – bas
Ossi Paananen – perkusja
Skład się nie zmienił, ale za to ewoluował styl grupy. Od thrash metalowego grania Fini przeszli do mariażu groove metalu z metalcore’em. Mają na koncie 5 albumów: Fast Loud Death, Terror Hungry, Braindead, No Absolution i If The Sky Came Down. Ten ostatni miał swoją premierę w 2022 roku.
Jak czytamy na stronie Knock Out Productions:
Byli thrashmetalowymi wojownikami w dżinsowych katanach, ale z czasem przerzucili się na ultra precyzyjny mariaż groove metalu z metalcorem. Teraz więcej w nich introspekcji i odwagi do opowiadania o intymnych przeżyciach. Na zeszłorocznym If the Sky Came Down jest dużo partii śpiewanych, ale także wrzasku prosto z trzewi, bo jeśli życie wali ci się na głowę, trudno o ciszę. Kto z nas nie był w tym miejscu? Lost Society byli, dlatego ich osobiste komunikaty to rzecz godna uwagi. Bo opowiadają o przeżyciach każdego z nas.
Zespół zagrał u nas na Mystic Festival w 2019 roku i na polskich koncertach Blind Channel w 2022 roku.
Amorphis w Polsce
Amorphis, Sólstafir i Lost Society zagrają w Polsce jesienią. 14 listopada pojawią się w gdańskim B90, a 15 listopada – w krakowskim Hype Parku. Organizatorem wydarzeń jest Knock Out Productions.
