Złe Psy w gorące, wakacyjne dni zaprezentowały swój najnowszy singiel W genach zapisane mam. Słowa do utworu napisał ceniony polski tekściarz Marek Gaszyński, natomiast za muzykę odpowiada lider zespołu, Andrzej Nowak.
Utwór jest kontynuacją nowego oblicza Złych Psów. Niezwykle ważną rolę odgrywają w nim instrumenty dęte, które już na dobre wpisały się w życie zespołu. Energia i ciepło płynące z wokalu Andrzeja Nowaka po raz kolejny są nie do przecenienia. Nie zawiodą się także ci, którzy oczekują kolejnych solówek gitarowych legendarnego polskiego gitarzysty – w końcowej fazie utworu usłyszymy mięsisty dźwięk gitary, który idealnie wpasowuje się w nastrój kompozycji. Zgodnie z informacjami podawanymi przez zespół, obecnie prowadzone są prace nad teledyskiem do W genach zapisane mam.
Los mnie napędza i muzyka
Pasja, wszystko się w słowie tym zamyka
W genach to zapisane mam
Biorę gitarę, gram, gram, gram
Złe Psy – W genach zapisane mam
Prawie dwie dekady rock’n’rollowej podróży Złych Psów
Złe Psy zostały utworzone w 1999 roku przez założyciela i lidera legendarnego TSA, Andrzeja Nowaka. Nazwa kapeli jest odniesieniem do wielkiego zamiłowania gitarzysty do psów, w kompozycji Pitbull usłyszeć można nawet szczekanie Pinii, która była nieodłącznym towarzyszem artysty przez wiele długich lat. Złe Psy mają na swoim koncie trzy albumy studyjne. Debiutanckie wydawnictwo Forever z 2002 roku przyniosło Andrzejowi Nowakowi i spółce nagrodę debiutu rok plebiscytu Metal Hammer i wierne grono słuchaczy. Kolejny długo wyczekiwany krążek pojawił się na rynku po dokładnie dziesięciu latach od wydawniczego debiutu. Album Polska wywarł dużo emocji, a pochodzący z niego utwór Urodziłem się w Polsce, mimo negatywnych zarzutów Radia Opole, zyskał sympatię słuchaczy, którzy nie wyobrażają sobie jakiegokolwiek koncertu Złych Psów bez tegoż utworu. Wraz z wydaniem w 2017 roku trzeciego albumu Złych Psów zatytułowanego Duma, dopełnił się wyjątkowy tryptyk Zawsze Polska Dumna.
Zespół nie boi się eksperymentować, sięgać po niestandardowe rozwiązania, nie zatracając przy tym niesamowitej energii i rock’n’rollowej natury Andrzeja Nowaka, a także talentu wszystkich pozostałych członków zespołu.
Andrzej Nowak podczas widowiskowej solówki
