Weezer z nowym singlem i zapowiedzią płyty!

0
296

Weezer to interesujący przypadek zespołu wydającego płyty świetne lub okropne. Po zawieszeniu tras i przesunięciu w czasie premiery najnowszego albumu, panowie postanowili więc nagrać coś innego. Wyniki tej sesji nagraniowej usłyszymy już niedługo!

Wszystkie ulubione piosenki

Nowy singiel, zatytułowany All My Favorite Songs, ukazał się 21 stycznia we wszystkich serwisach streamingowych. Stanowi on zapowiedź wyjątkowej płyty, nagranej podczas kwarantanny. W opisie wideo możemy przeczytać:

podczas lata covid-19 złapaliśmy więc za maski, udaliśmy się do studia i zaczęliśmy pracować nad czymś, co obecnie jest znane jako ok human. Album został nagrany przez kilka osób korzystających wyłącznie z technologii analogowej (w tym z 38-częściowej orkiestry) dla was.

W dalszej części opisu możemy przeczytać także skąd wziął się tytuł płyty, będący odniesieniem do najpopularniejszego (przez wielu uważanego za najlepszy) albumu grupy Radiohead, OK Computer.

OK human powstał w czasie, gdy ludzie grający na instrumentach są przeszłością. Wszystko, co mogliśmy zrobić to spojrzeć wstecz na antyczne czasy, gdy ludzie mieli znaczenie, a mroczna fantazja o technologii przejmującej nasze życie nie istniała. Wykorzystaliśmy nasze instrumenty do połączenia się z latami 60. i 70., a orkiestrę – do powrotu do XVIII i XIX wieku. Nie korzystaliśmy z click tracka, czy dźwięków wysokiej jakości. Na albumie nie ma gitary elektrycznej.

Kontrast muzyczny

Ponad rok temu zapowiedziano płytę Van Weezer, która skupiać się będzie na gitarze elektrycznej. Lider grupy, Rivers Cuomo wspominał w wywiadzie, że niektóre ze ścieżek miały ponad 120 dogrywek. Płyta OK Human będzie więc idealnym kontrastem do albumu mającego się ukazać w maju tego roku. Powodem przesunięcia premiery jest oczywiście pandemia COVID-19.

Alt-rockowa legenda

Zespół Weezer powstał w 1992 roku z inicjatywy wokalisty i gitarzysty Riversa Cuomo. Założył go wraz ze współlokatorami, perkusistą Partickiem Wilsonem i basistą Mattem Sharpem. Niedługo później do składu dołączył gitarzysta Brian Bell. Panowie bardzo szybko zaczęli grać w klubach Los Angeles i trochę ponad rok po powstaniu podpisali kontrakt z Geffen Records. Debiutancki album bez tytułu, zwany przez fanów Blue Album, wraz z hitami takimi jak Say It Ain’t So, Buddy Holly czy Undone (The Sweater Song) stał się katapultą do sławy. Na swoim koncie panowie mają trzynaśnie płyt. Dyskografię zamyka chłodno przyjęty przez krytyków Black Album.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments