66. edycja Konkursu Piosenki Eurowizji została oficjalnie zakończona. W tym roku szczęście dopisało ukraińskiemu zespołowi Kalush Orchestra. Co z Polską?
Tegoroczne podium
Ukraiński zespół Kalush Orchestra zaprezentował utwór Stefania, który zgromadził w głosowaniu jurorów 192 punkty, a w głosowaniu publiczności aż 439 punktów. Dzięki temu zespół pokonał wszystkie pozostałe państwa i zajął pierwsze miejsce tegorocznego podium konkursu Eurowizji. Zaraz po nim usytuowała się Wielka Brytania, a następnie Hiszpania.
Krystian Ochman za piosenkę River otrzymał od jury 46 punktów, a od publiczności 105 punktów, co pozwoliło mu zająć 12. miejsce w finałowym rankingu Eurowizji 2022.
W finałowym głosowaniu nie wzięto pod uwagę decyzji sześciu krajów: San Marino, Rumunii, Gruzji, Czarnogóry, Azerbejdżanu i Polski. Europejska Unia Nadawców oświadczyła, że oddane przez wymienione państwa głosy były stronnicze i nieuczciwe.
Kim są zwycięzcy?
Kalush Orchestra to ukraiński zespół hiphopowy, założony przez rapera Ołeha Psiuka, multiinstrumentalistę Ihora Didenczuka oraz DJ-a MC Kilimmena w 2019 roku w Kijowie. 23 lipca 2022 zespół pojawi się w Polsce podczas Enea Edison Festival 2022 w Baranowie.
Eurowizja 2023 w Ukrainie?
Po wygranej zespołu Kalush Orchestra głos zabrał prezydent Ukrainy – Wołodymyr Zełenski:
Za rok Eurowizja odbędzie się w Ukrainie. Trzeci raz wygrywamy i wierzę, że nie ostatni. Zrobimy wszystko, by uczestników i gości Eurowizji przyjął Mariupol. Wolny, pokojowy i odbudowany ze zniszczeń. Dziękuję za zwycięstwo Kalush Orchestra i wszystkim, którzy oddali na nas swoje głosy.