A przynajmniej tak o sobie mówią!
Lubisz prostą, energiczną i pogodną muzykę? Koniecznie sprawdź The Bullseyes, polski duet, który spełnia te warunki ze sporą nadwyżką. I nie tylko!
“Love’s Blow”
Jest dobrze, prawda? Szybko, skocznie. Uśmiech momentalnie pojawia się na twarzy i głowa zaczyna się bujać. Niby to tylko dwie osoby, ale przypomnijcie sobie The White Stripes lub Little Hurricane. No właśnie, w historii muzyki zapisało się kilka ciekawych duetów. Myślę, że The Bullseyes nie powiedzieli ostatniego słowa i jeszcze będzie o nich głośno.
“Regular Sky”
The Bullseyes – bezczelny indie rock…
Młody i bardzo ciekawy twór pochodzący z Polski. Sami o sobie mówią: “The Bullseyes to indie rockowy duet nieustannie poszukujący idealnego połączenia chwytliwości i energii. Przyświeca nam idea: skocznie, prosto i bezpośrednio, z odpowiednią dawką nieokiełznanego staroświeckiego szumu”. Zdaje się, że ich idea to nie jest czcze gadanie. Duet składa się z bębniarza oraz gitarzysty i robi dobrą robotę. Co prawda nie mają jeszcze na koncie debiutanckiego albumu czy chociaż epki. Jednak na YT latają już 3 bardzo dobre single. Wiadomo, lepiej się nie spieszyć i zrobić to porządnie, niż szybko, a byle jak. Ale co to właściwie za muzyka? “Bezczelny Indie Rock”, który właściwie jest ciekawą wypadkową energicznego indie oraz zadziornego punka. Ja tam słyszę jeszcze sporo garażowego brudu oraz ciekawy, troszkę grunge’owy vibe. Jest w tym zespole coś, co sprawia, że kawałki same się zapętlają w przeglądarce. Mam nadzieję, że niebawem na łamach KM pojawi się recenzja całego albumu. Panowie, czekam z niecierpliwością na LP!
“Butterfly”
info oraz foto: FB zespołu
Maciej Juraszek