Polska artystka Luna już niebawem wyda album Nocne Zmory. Opublikowała także singel o tytule Nie budź mnie.
Niespodzianka
Co prawda Luna już przy piosence Elon Musk (W ogniu się unoszę) zapowiadała, że to już ostatni singiel przed płytą, ale postanowiła zrobić nam niespodziankę i razem ze startem przedsprzedaży płyty wypuścić jeszcze jeden kawałek. Jak sama mówi – idealny na ten czas, kiedy wszystko budzi się do życia, nie zważając na to, co robi człowiek sobie i światu.
Wypowiedź artystki
Czasami mam tak, że wolałabym jak najdłużej się nie budzić. Czasami wcale nie chce się budzić. Ze snu, który wydaje się być znacznie ciekawszy, prostszy od rzeczywistości. Świat snu jest nieograniczony i niesamowicie inspirujący. To w nim wolę się zanurzyć niż cierpieć i zmagać się z jawą. Równocześnie utwór Nie budź mnie to najbardziej ziemska opowieść z całego albumu Nocne Zmory. Najprostsza w słowach i chyba każdemu z nas najbliższa. Opowiada o relacji z drugim człowiekiem, a zarazem o relacji z samym sobą. „Nie potrafię tobą być, bo nie potrafię sama z sobą być”. W chwilach wątpliwego happy-endu lepiej jest po prostu zamknąć oczy i wrócić myślami do chwil, gdy wszystko było jeszcze okej.