Sophie Szklarska to młoda artystka z Warszawy. Swoją przygodę z produkcją muzyczną zaczęła w Warszawskiej Akademii Dźwięku.
Ramy – każdemu z nas są narzucane w wielu aspektach życia. W szkole, w pracy, na ulicy, w domu. Naszą wolność również obejmują te same ramy, czyżby ta wolność była pozorna? Narzucana jest nam wiara, poglądy, to jak powinniśmy wyglądać. A najmniej zrozumiały jest dla mnie fakt, że ramy narzucane są nam również w miłości. Ktoś decyduje za mnie, kogo mam prawo kochać, a kogo nie? Przecież miłość to taka piękna emocja, dlaczego więc, według niektórych, nie każdy na nią zasługuje? Nigdy nie będę w stanie tego zrozumieć. Napisałam ten utwór, ponieważ potrzebowałam wyrzucić z siebie emocje, a muzyka, tak jak już kilkukrotnie wspominałam, jest dla mnie najlepszym na to sposobem. Jest to też apel do ludzi, a raczej gorąca prośba. Przestańcie ubierać w ramy innych, sami możecie sobie ich nakładać wiele, ile dusza zapragnie. Innym pozwólcie żyć po swojemu. Obiecuję, że wtedy będzie nam wszystkim przyjemniej.