Został miesiąc do koncertu Biohazardu w Polsce!
Biohazard to grupa z Brooklynu w Nowym Jorku, która działa od 1988 roku. Mają na koncie następujące płyty: Biohazard, Urban Discipline, Live & Alive (wydana tylko w Niemczech, tylko w 1000 egzemplarzach), State of the World Address, Mata Leão, New World Disorder, Uncivilization, Kill or be Killed, Means to an End i Reborn in Defiance.
Jak czytamy na stronie organizatora polskich koncertów Biohazardu:
W latach 90. nie sposób było ominąć Biohazard. Mogłeś słuchać rapu, metalu, hardcore punka albo po prostu różnych odmian rocka, ale oni zawsze wyskakiwali z lodówki. Mieli mistrzowską formę i byli na szczycie. Co więcej, skład z miasta będącego kulturalną stolicą świata nie musi chować się za gardą, byleby tylko nie oberwać od młodszych zawodników. Billy Graziadei i Evan Seinfeld wciąż kroczą po scenach tego świata z podniesioną głową i może nie nagrywają nowości zbyt często, ale podczas koncertów spuszczają manto właściwie każdej napotkanej jednostce. To agresja, gniew, a przede wszystkim zdolność pisania evergreenów, bo nawet najbardziej fermentujące żółcią numery składu mają w sobie ten taneczny groove. Jeśli macie chęć na przećwiczenie wszystkich hardcore’owych układów tanecznych, nie będzie ku temu lepszej okazji niż podczas ich występu. Biohazard to nazwa kultowa i na swój sposób wciąż aktualna. Trzeba to zobaczyć na żywo.
Polskie koncerty Biohazardu
Biohazard pojawią się w Polsce w towarzystwie Dog Eat Dog, Terror, Schizma i Get The Shot. Jak o tych zespołach pisze organizator?
O Dog Eat Dog:
(…) nie kłopoczą się wydawaniem nowych materiałów – ten ostatni, czyli EP-ka “Brand New Breed” z 2017 to rzecz warta sprawdzenia, niesamowicie energetyczny materiał – ale kiedy już wejdą na scenę, nikt im nie podskoczy. To żywa klasyka rapcore’u, który jest wręcz stworzony z myślą o koncertach.
O Terrorze:
Hardcore w wykonaniu Terror nie jest najbardziej przebojowy na świecie, nie ma zanęcić melodią – to szybki i bolesny strzał w zęby. (…)Hardcore, oldschoolowy metalcore i oczywiście beatdown, czyli obniżony strój oraz mnóstwo zwolnień. Terror w swym arsenale ma mnóstwo środków na zadanie bólu.
O Schizmie:
Polskie hardcore’owe składy starzeją się różnie, ale po Schizmie nie widać upływu lat. Co więcej, wraz z upadkiem zyskali drugą młodość, bo to punk wściekły, przepełniony rozpaczą i furią.
Biohazard i spółka w Polsce
Biohazard, Dog Eat Dog, Terror, Schizma i Get The Shot zagrają 8 sierpnia w warszawskiej Progresji i 9 sierpnia w krakowskim Hype Parku. Organizatorem jest Knock Out Productions.