Jędrek Podolak to nowy i młody, choć tajemniczy piosenkarz. Brał udział w programie rozrywkowym All Together Now, a teraz zadebiutował z utworem Tuż obok. Właśnie z tej okazji spotkaliśmy się, aby chwilę porozmawiać.
Jagoda Dobrzyńska: Cześć!
Jędrek Podolak: Hej!
Spotkaliśmy się z okazji premiery twojego pierwszego singla, Tuż obok. Jak się czujesz?
Doskonale! Jest satysfakcja i zarazem ulga, bo nad tym pracowałem od skomponowania, aż do masteringu. Świetnie widzieć oraz słyszeć, że singiel wzbudza pozytywne emocje.
Czy to jest zapowiedź płyty lub EP-ki?
W ciągu najbliższych miesięcy wydam kilka singli, nad którymi pracuję. Później będę przygotowywał EP-kę.
A jak sprawa z teledyskiem?
Tuż obok? Tylko lyric video. Aczkolwiek w tym roku ukaże się klip, racja, jednak do jednego z kolejnych utworów.
A co powiesz o tekście? Bo napisał go Mariusz Majchrzak. Jak doszło do tej współpracy, jak ona wyglądała?
Mariusza poznałem kilka lat temu przez social-media.
O, tak samo ja poznaję innych… (śmiech)
O! (śmiech) Właśnie luźny styl pisania Mariusza od razu mi się spodobał. Ponadto, mocno pomaga też od strony organizacyjnej.
To kiedy kolejne single?
Bardzo niedługo! Do końca roku wydam jeszcze przynajmniej dwa single – będą zupełnie inne, niż pierwszy.
Czekam! Powiedz mi, proszę, otwierasz się również na inne gatunki muzyki, zwłaszcza w swojej twórczości?
Owszem, będzie ona różnorodna. I tak, jestem otwarty na wszystko – inspiruje mnie zarówno współczesny pop, jak i klimat lat osiemdziesiątych. Lubię taneczne kawałki i spokojne, ambientowe ballady. Uwielbiam też rytmiczną elektronikę… choć sam mam wykształcenie jazzowe. Dlatego moje piosenki czasem zaskakują nawet mnie samego.
To dobrze! Wobec tego, masz jakichś idoli muzycznych?
Najbardziej doceniam tych, którzy potrafią pisać świetne utwory i znają swoje mocne strony. Chris Martin z Coldplay, Ryan Tedder z OneRepublic i John Mayer – oni są mistrzami songwritingu i mają swój styl.
A jak zaczęła się twoja przygoda muzyczna?
Od szóstego roku życia uczyłem się w szkole muzycznej, ale już po kilku latach całkowicie pochłonęła mnie muzyka rozrywkowa.
Czyli nie miałeś „planu B”?
Nie. Tworzenie muzyki to moje wielkie marzenie od zawsze, nigdy nie myślałem o niczym innym na poważnie.
I wystąpiłeś w programie All Together Now.
To była świetna przygoda i duże wyzwanie!
Więc jesteś zadowolony?
Tak.
Myślałeś o innych programach?
Nie, w tej chwili nie.
Jakie będą twoje następne kroki?
Hmmm… na komputerze mam kilkanaście piosenek. To na początek.
Nieźle!
Czekają, aż je skończę i wypuszczę świat. Wiesz, sam piszę muzykę, produkuję i pracuję nad brzmieniem w studiu. Zajmuje mi to sporo czasu, lecz kocham to robić. Później będę robił wszystko, aby zacząć koncertować z zespołem!
Super! Życzę ci powodzenia! I dziękuję za rozmowę.
Dziękuję!