Miesiąc temu swoją premierę miał debiutancki singiel Harry’ego Stylesa zatytułowany „Sign of the Times”. Teraz utwór doczekał się teledysku, który jest równie magiczny, co sama piosenka.
Harry Styles prezentuje teledysk do “Sign of the Times”.Wokalista najpierw zaskoczył samym utworem, a teraz zaskakuje niezwykle klimatycznym klipem. Video zawiera wiele pięknych krajobrazów i ujęcia samego piosenkarza, który przemierza bezdroża i łamie prawa fizyki unosząc się ponad ziemią.
Harry osobiście brał udział w scenach kaskaderskich, podwieszony do helikoptera kilkanaście metrów nad taflą wody. W klipie śmigłowiec i liny zostały komputerowo wymazane, co sprawia, że wszystko wygląda jakby artysta rzeczywiście lewitował.
Nastrojowa ballada błyskawicznie zdobyła serca słuchaczy na całym świecie i szybko pnie się po szczeblach notowań muzycznych. Styles opowiedział również o czym jest jego nowa piosenka:
Ten utwór został napisany z perspektywy matki, która rodzi dziecko i pojawiają się komplikacje. Dowiaduje się, że jest zdrowe, ale ona nie przeżyje. Ma więc pięć minut, by powiedzieć dziecku: “Idź naprzód i zwyciężaj”.
Singiel „Sign of the Times” od początku kwietnia został odtworzony w serwisie YouTube już 55 milionów razy. Utwór promuje debiutancki solowy album wokalisty zatytułowany po prostu „Harry Styles”. Płyta ukaże się już 12 maja.
W sieci pojawiły się również dwa inne utwory – „Ever Since New York” oraz „Sweet Creature”.