Frank Turner & The Sleeping Souls na koncercie w Polsce

0
34

W listopadzie Frank Turner & The Sleeping Souls pojawią się w Warszawie.

Frank Turner & The Sleeping Souls wystąpią w warszawskim Klubie Hybrydy 4 listopada 2024 roku. Będzie to koncert w ramach Undefeated Tour 2024. Gośćmi specjalnymi będą Skinny Lister i The Meffs.

Bilety w sprzedaży od 29 marca na livenation.pl

Przedsprzedaż dla klientów Citi Handlowy rozpocznie się w czwartek, 28 marca o godz. 11:00
Przedsprzedaż dla klientów Ticketmaster rozpocznie się w czwartek, 28 marca o godz. 13:00
Sprzedaż ogólna rozpocznie się w piątek, 29 marca na LiveNation.pl o godz. 11:00

Frank Turner miał szczególny powód do tego, by rozpocząć rok 2024 od energetycznego punk-rockowego grania pełnego euforii. Zrobił to wraz z kontrastowym i żartobliwie zaczepnym utworem No Thank You For The Music, który został wydany 28 grudnia w jego 42. urodziny.

Chodzi o to, że warto sobie przypomnieć, że bycie częścią podziemnej kultury oznacza również bycie niepopularnym

– wyjaśnia z uśmiechem.

Rok 2024 jest przestępny, co daje muzykowi, który nieprzerwanie koncertuje od 1998 roku i który od 16. roku życia nie był w domu przez dekadę, dodatkowy dzień na zabawę i granie. Turner i jego zespół The Sleeping Souls odwiedzili 50 stanów w 50 dni w ramach trasy FTHC.

Cała trasa FTHC była związana z poczuciem odnowienia – wyjścia z dołka zarówno z powodu pandemii, jak i przypomnienia sobie, że to, co robię, powinno być przede wszystkim zabawą.

Do zespołu dołączył nowy perkusista, Callum Green, który przyniósł świeżość i entuzjazm. „Callum jest najmłodszy w zespole”, mówi o składzie, w którym są również Ben Lloyd (gitara), Tarrant Anderson (bas) i Matt Nasir (fortepian). „Jest niesamowicie utalentowany i wprowadza nową energię podczas trasy. Jego entuzjazm ożywił mnie, resztę zespołu i ekipę. Przypomniał nam, jak bardzo cenimy możliwość robienia tego, co kochamy i odwiedzania miejsc, do których jeździmy”.

Seria koncertów w sezonie 2022/23 przyniosła wyzwolenie i stymulację dla zespołu.

Poczuliśmy, że to, co robimy, jest niesamowite. To naprawdę świetna zabawa. To podejście ma inną energię.

Rok 2024 zapowiada się jako rok Turnera. Artysta wyda swój dziesiąty album, który napisał i wyprodukował samodzielnie – po raz pierwszy w karierze. Został on nagrany w jego nowym domowym studio na wyspie Mersea w Essex. Co więcej, Turner powraca do niezależnego wydawania swojej muzyki.

Po ćwierć wieku w branży, tytuł jego 14-utworowego albumu Undefeated mówi sam za siebie. To protestujący, agitacyjny punk-rock, który odnosi się do trudności i wyzwań zarówno dla dzieci w wieku szkolnym uwięzionych w domach, jak i dla muzyków na scenie, którym zabrano możliwość robienia tego, co kochają najbardziej.

Frank Turner, nonkonformista i pionier punk-rocka, który pracowałby 366 dni w roku, jeśli mógłby, zna tę walkę lepiej niż większość jego rówieśników. Ale to on, niepokonany Frank Turner, ma 42 lata i jest gotowy na kolejne wyzwania w 2024 roku.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments