Polska wokalistka Magda Kluz powróciła z singlem Zanim się schowasz. W naszej rozmowie poruszyłyśmy temat jej powrotu i przyszłych planów.
Na twój powrót musieliśmy troszkę poczekać. Czy w tym czasie tworzyłaś nową muzykę?
Tak, czas po wydaniu EP-ki był dla mnie bardzo twórczy. Z zewnątrz ta przerwa może się wydawać dosyć długa, jednak z mojej perspektywy działo się dużo muzycznych rzeczy. Całkiem sporo czasu spędziłam w studiu Dwa Domy u Igora Nikiforowa, ale też dużo tworzyłam w domu, razem z moim chłopakiem Wojtkiem Kiełbickim.
Zapytałam o ten czas, gdyż wróciłaś z najnowszym singlem – Zanim się schowasz. Czy to zapowiedź czegoś większego?
Chyba mogę zdradzić, że Zanim się schowasz to zapowiedź mojego debiutanckiego, długogrającego albumu, nad którym aktualnie pracuję.
O czym opowiada twój najnowszy utwór?
Szczerze mówiąc, nie lubię odbierać słuchaczom przyjemności ze stwarzania własnej interpretacji piosenki. Zdradzę jedynie, że dla mnie Zanim się schowasz to utwór o miłości i o tym jak brak rozmowy ją zabija.
Z kim tworzyłaś singiel?
Singiel miał trzy etapy powstawania. Melodię i tekst napisałam sama z gitarą, później formę i kierunek piosence nadał Wojtek, a na koniec Igor nagrał wszystkie instrumenty i dodał od siebie kilka producenckich smaczków.
Czy wydasz jeszcze jeden, niebawem, utwór promocyjny?
Oczywiście, taki jest plan. Nowego singla można się będzie spodziewać już niebawem. Myślę, że na jednym się nie skończy.