Oprócz zaplanowanego koncertu w Krakowie, Dead Poet Society dadzą solowy występ w stolicy Polski.
Dead Poet Society wystąpią 14 sierpnia 2024 w warszawskim Klubie Proxima. Bilety już są w sprzedaży na stronie livenation.pl
Gdy zapytano Jacka Underkoflera, co najbardziej chciałby, aby słuchacze zapamiętali po albumie FISSION zespołu Dead Poet Society, odpowiedział krótko, ale zdecydowanie: „Chcemy zostawić naszych słuchaczy razem ze słowami prawdy”. Ta prostota i szczerość, której nie brakuje temu 30-latkom, odzwierciedla głębokie zaangażowanie lidera zespołu i jego współpracowników: Jacka Collinsa (gitara), Willa Goodroada (perkusja) oraz Dylana Brennera (bas). Opinia ta odnosi się także do ich oddania sztuce, którą grupa przyjaciół z college’u konsekwentnie pielęgnuje, niekiedy zbyt mocno podporządkowując się jej.
Po dziesięciu latach kształtowania, przedefiniowania i doskonalenia swojego brzmienia, zespół przedstawił światu swój najnowszy album w styczniu. Bez wątpienia, Dead Poet Society to zespół, który wyróżnia się w gatunku rockowym, a FISSION zdobywa serca zarówno długotrwałych, jak i nowych fanów.
Tworząc FISSION, Dead Poet Society przeszli pewną metamorfozę. Stali się bardziej świadomi i z pewnością dojrzalsi.
Naprawdę staraliśmy się lepiej zdefiniować naszą muzykę za pomocą tej płyty – podkreśla Collins. – Pracowaliśmy dużo więcej nad dźwiękami gitar, basu i perkusji, zwracając szczególną uwagę na melodie. Celem było wzmocnienie naszego brzmienia – chcieliśmy bardziej dynamicznej płyty, na której można by usłyszeć naszą najlepszą wersję na żywo. Czuję, że ewolucja polega na tym, że trochę dojrzeliśmy i chcieliśmy stworzyć muzykę, która byłaby mniej oczywistym odzwierciedleniem naszych inspiracji – Muse, Queens Of The Stone Age, Nothing But Thieves, Royal Blood – a bardziej naszym własnym. Nie kontrolujemy tego, skąd pochodzą nowe pomysły. Po prostu musieliśmy być wierni piosenkom i temu, co nam podpowiadały.
