David Bowie zmarł równo 5 lat temu. To niezaprzeczalnie jedna z najwybitniejszych i najbardziej barwnych postaci w muzyce rockowej. Niewielu jest świadomym tego, że oprócz niebagatelnego wpływu w historię muzyki, miał on również ogromne znaczenie dla wszystkich osób transpłciowych i społeczności queer.
Ziggy Stardust
The Rise and Fall of Ziggy Stardust and the Spiders from Mars to album wydany w roku 1972. Był on przełomowy nie tylko ze względu na wysoką wartość muzyczną, ale również dlatego, że to na nim wyłowiło się pierwsze alter ego Bowiego, które funkcjonowało przez kolejny rok. Był to Ziggy Stardust. Od tego momentu artysta utożsamiał się z tą postacią we wszystkich sytuacjach publicznych. Udzielał nawet wywiadów jako Ziggy Stardust, a nie David Bowie. Album, o którym mowa opowiada o androgynicznym kosmicie, który na naszej planecie wraz ze swoją grupą zostaje gwiazdą rocka. Te koncepcyjne dzieło nie było pierwszym, przy okazji którego Bowie zerwał z tradycyjnie pojmowanymi rolami płciowymi. Już na wcześniejszym The Man Who Sold The World budził on kontrowersje poprzez pokazanie się na okładce w sukience. To właśnie wtedy jednakże narodziła się pewna relacja w sferze symbolicznej. Było to coś, co łączyło artyzm i seksualność. Okazało się to niezwykle ważne dla wielu ludzi na świecie oraz całej popkultury.
David Bowie i seksualność
Ziggy był artystycznym wcieleniem bezstronności płciowej, a jednocześnie drzemała w nim pewna seksualność. Eksponowaniem własnej fizyczności Bowie inspirował również po The Rise and Fall of Ziggy Stardust and the Spiders from Mars. Szybko okazało się, że jego styl i spojrzenie na rzeczywistość to innowacyjna perspektywa jak na ówczesny świat popkultury. Co prawda, już wcześniej m.in. Jimmi Hendrix postulował swoim ubiorem łamanie stereotypów płciowych, ale można odnieść wrażenie, że u Bowiego motyw wolności i cielesności był nad wyraz eksponowany. Kluczowa dla zrozumienia tego fenomenu jest pamięć o tym, że były to czasy, gdy homoseksualizm był piętnowany, a społeczne granice kobiecości i męskości były dużo bardziej rygorystycznie przestrzegane. To, co Bowie reprezentował swoim wizerunkiem było absolutnie pionierskie. Zacieranie przez niego granic płciowych było pewną zapowiedzią zmian społecznych, ale również ukrytym manifestem owych zmian. Właśnie dlatego ten brytyjski muzyk jest ikoną i niejako patronem ruchów queer i innych mniejszości seksualnych. Wiele osób nie-heteronormatywnych i nie-heteroseksualnych wyznawało, jak dużą rolę odegrał David Bowie dla odkrycia i pielęgnowania własnej tożsamości. Ma to również miejsce dzisiaj, bo to, co Bowie kreował ówczesnym zachowaniem i stylem nie straciło na wartości. Wydaje się, że jego legenda nie umarła wraz z nim.
