Widmoid – „404” [recenzja]

0
132
404

Warszawski zespół Widmoid wydał debiutancką Ep-kę – 404!

Polska scena cały czas dynamicznie się zmienia. Niektóre zespóły zawieszają działalność lub je kończą, inne dopiero powstają. Wśród debiutujących zespołów znajdują się te składające się z początkujących muzyków oraz takie, których członkowie dali się poznać dzięki działalności w innych projektach. Do tej drugiej kategorii należy warszawski Widmoid, który tworzą muzycy znani z takich zespołów jak Maanam, Oddział Zamknięty lub Wilki. 24 stycznia 2023 roku ukazało się pierwsze wydawnictwo tej grupy – Ep-ka 404. Promują ją single Zegary i serca, Duch oraz Rozkazy. O tym projekcie muzycy mówią, że jest to muzyka myśli i instynktu. Natomiast o samej Ep-ce muzycy mówią tak:

„404” to kompilacja obserwacji i silnych uczuć. Materiał powstawał w nowym składzie pod koniec epidemii. Dla każdego z nas była to świeża formuła, odkrywaliśmy się nawzajem tworząc piosenki, których nie stworzylibyśmy osobno. W sferze inspiracji pojawiały się odniesienia do muzyki i filmów z lat 80. i 90. Pozwoliliśmy, żeby nasza twórczość sama wybrała swój kierunek, dlatego konceptualnie ma nieco bardziej eksperymentalny charakter, niż mogą to sugerować ostateczne piosenkowe formy. Zależy nam na zrównoważonej dawce wzruszeń i przyjemności ze słuchania. Chcemy prowokować mózgi i zaskakiwać. Tytuł „404” w kontekście naszej muzyki staje się metaforą. Określa punkt widzenia powiązany z trudnością w odnalezieniu się we współczesnym świecie. W tym punkcie spotykają się treści utworów.

Kilka słów o wokalu

Przed premierę minialbumu światło dzienne ujrzały single: Zegary i serca, Duch i Rozkazy. Oprócz nich, na Ep-ce znalazły się utwory Odrastasz Podwójnie i Zamknij się. Ten pierwszy rozpoczyna minialbum i jest to bardzo dobre otwarcie – jakby ktoś zamaszyście otworzył drzwi i pewnym krokiem wmaszerował do pokoju. I tę pewność słychać również w wokalu  Julii – od razu wiadomo, że to nie jest początkująca wokalistka. Ma pewnego pazura i dojrzałość w głosie, który ma bardzo przyjemną barwę. 

Dobre i gorsze utwory z 404

Dla mnie Odrastasz Podwójnie jest najlepszym utworem z 404. Szybko wpada w ucho, ma intrygujący tekst, który po kilku odsłuchach zaczyna się nucić. 

Z singli najbardziej podobają mi się Zegary i serca. Ma bardziej oczywisty tekst od OP i nie jest tak przebojowy. Jest bardziej spokojny i łatwo można o nim zapomnieć.

Dalej mamy Rozkazy i Zamknij się. Nie przepadam za nimi. Uważam, że muzycznie są dobre, jednak tekstowo nie podobają mi się. A jednak, żeby dana piosenka mi podeszła, i tekst, i muzyka muszą być u mnie na plus…

Jeśli o ostatni utwór, czyli Ducha, to muzycy powiedzieli o nim tak:

Poprzez mocne brzmienie perkusji i pozorną repetytywność motywów chcieliśmy uzyskać lekko hipnotyczny efekt. Treść utworu to bardzo osobista podróż, ale każdy może dostrzec w niej własną analogię. 

I to się udało – faktycznie, Duch jest z lekka hipnotycznym utworem. Jednak, ponownie, nie jest moim ulubieńcem.

Jak to finalnie wyszło?

Generalnie, Epkę 404 słucha się całkiem przyjemnie. Jest ona bardzo klimatyczna. Ma swoje lepsze (Odrastasz Podwójnie oraz Zegary i serca) i gorsze (Rozkazy, Zamknij się i Duch) momenty. Czy będą do tego wydawnictwa wracać? Pewnie do Odrastasz Podwójnie, bo to przebojowy kawałek, który polubiłam i mogę z czystym sumieniem powiedzieć, że mi się podoba. Jednak czy będę słuchać całego 404 od deski do deski? Niekoniecznie…

Jestem ciekawa, jak będzie rozwijać się Widmoid, bo sam klimat tych utworów i głos Julii zasługują na uwagę. Zobaczymy…

5/10

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments