„Rozmowy z seryjnymi mordercami. Żony i kochanki” [recenzja]

0
111
Rozmowy z seryjnymi mordercami. Żony i kochanki

Chirstopher Berry-Dee to bez wątpienia jeden z najbardziej doświadczonych kryminologów, który dzieli się swoją wiedzą, pisząc mrożące krew w żyłach reportaże. Nic tak nie przeraża czytelnika jak prawdziwe zło, a Berry-Dee ma z nim do czynienia na co dzień. Rozmowy z seryjnymi mordercami. Żony i kochanki to jego dziewiąta część cyklu poświęcona mordercom, ich życiu i zbrodniom.

Związek z potworem

Podczas swojej pracy autor skupia się na sylwetkach sprawców makabrycznych zbrodni. Stara się zrozumieć ich motywacje, potrzeby i emocje. Przez lata prowadził z wieloma z nich korespondencję. Ma na koncie ponad trzydzieści publikacji, również takie poświęcone konkretnym osobom. Tym razem bierze na tapet nie tyle samych przestępców, co ich najbliższych. Żony i kochanki to historia fatalnych zauroczeń, nieszczęśliwych małżeństw, niebezpiecznych miłości i relacji, które zwykłym ludziom mogą wydawać się naprawdę szalone i niesamowite.

Czerwone flagi, dzwonki alarmowe

Książka jest w całości poświęcona sylwetkom osób, które część swojego życia spędziły u boku najgorszych z najgorszych. Berry-Dee opisuje relacje morderczego Casanovy, który zmanipulował i ostatecznie zgwałcił kobietę, z którą mieszkał, którą „kochał”. Później zamordował inną osobę. Poznamy maniaków seksualnych, którzy nocą zabijali, by dniem stać się przykładnymi obywatelami. Przeczytamy o Teenie Sams, która pewnego wieczoru usłyszała głos męża w programie Crimewatch UK. Czy nie zorientowała się, że siedzący obok niej mężczyzna jest poszukiwany przez policję? Lektura reportażu skłoni nas do zadawania pytań, które zadaje sobie również autor. Dlaczego kobiety wysyłają listy do niebezpiecznych skazańców? Dlaczego żony wspierają odsiadujących dożywocie mężów, których zbrodnie wstrząsnęły światem? Poznamy kobiety i mężczyzn, którzy sypiali z potworami, nie mając o tym pojęcia.

Cierpienie, niepewność, strach, lojalność

Żony i kochanki (a także mężowie) to ciekawa pozycja, która uświadomi nas, jak bardzo ludzie potrafią być naiwni. Czasami bohaterami tych historii kierowała miłość. Czasami obawy przed poznaniem prawdy. Nie wszystkie te relacje miały szczęśliwe zakończenia. Na pewno jednak zastanowi nas fakt, jak można żyć u boku człowieka takiego, jak Peter Sutcliffe, który zamordował trzynaście kobiet i nie zorientować się, że coś jest nie tak. Mężowie Stacey Castor zginęli straszną śmiercią, płacąc własnym życiem za uczucia do psychopatki. Christopher Berry-Dee rozkłada te znajomości na czynniki pierwsze. Często surowo traktuje w swoich ocenach osoby, które musiały być zaślepione, by niczego nie zauważyć. Innych jednak stara się zrozumieć. W końcu każda z tych relacji była specyficzna, choć w wielu można doparzyć się cech wspólnych.

Rozmowy z… ofiarami

Pierwsza część reportaży, czyli Rozmowy z seryjnymi mordercami pozwala nam poznać sylwetki i okrutne zbrodnie morderców. Żony i kochanki jednie krótko przypomina o zbrodniach. Będzie to więc idealna pozycja dla tych, którzy chcą uzupełnić swoją wiedzę. Fani podcastów kryminalnych też na pewno uznają ją za dobry dodatek. Nie będzie to jednak trafna pozycja dla osób, które nigdy wcześniej nie interesowały się true crime. O samych mordercach jest tu mniej, niż w poprzednich częściach. Ich zbrodnie stanowią tło dla opisywanych relacji. Berry-Dee wiele lat poświęcił na swoje badania i wyciska z nich, ile może, tworząc świetne materiały o i dookoła psychopatów. To jacy ci ludzie byli w środowisku domowym stanowi ciekawy temat i na pewno będzie przestrogą dla czytelników.

Książka ukazała się nakładem wydawnictwa Czarna owca.


Zachęcamy do zapoznania się z recenzją książki Dar krwi.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments