„Z miłości? To współczuję. Opowieści z Omanu” [recenzja]

0
212
Z miłości

Prawdopodobnie nawet ci nieco lepsi z geografii mogą mieć problem ze wskazaniem Omanu na mapie, choć powierzchnia tego kraju jest tylko trochę mniejsza od powierzchni Polski. W tym liczącym około 4,6 miliona mieszkańców kraju panuje jednak zupełnie inna kultura niż u nas, począwszy od religii, przez politykę i zwyczaje. Z miłości? To współczuję to reportaż Agaty Romaniuk, który przybliża zarówno piękno kraju znad Zatoki Perskiej, jak i jego mroczne strony.

Monarchia absolutna

Książka Romaniuk to zbiór historii kobiet mieszkających w Omanie. Wiele z nich to właśnie Omanki, które mentalnością i sposobem patrzenia na świat zupełnie różnią się od Amerykanek czy Europejek. Ich życie podyktowane jest przez religię, islam, który tak różny od dominującego w Polsce chrześcijaństwa wydawać nam się może… dziwny. Na pewno obcy. Czasami bardzo niesprawiedliwy dla kobiet. Słuchamy opowieści o ludziach, którzy przyjechali do Omanu na wezwanie sułtana. Czytamy historie o życiu w państwie, w którym urodziny władcy obchodzą hucznie wszyscy mieszkańcy.

Za kilka riali

Te najbardziej szokujące, ale przez to też najciekawsze elementy książki to oczywiście poruszane w niej kwestie miłości, małżeństwa i generalnie traktowania kobiet. Odwołując się do przeprowadzonych rozmów z Omankami i do własnych doświadczeń, Agata Romaniuk opowiada o tym, jak wygląda przeciętna mieszkanka tego kraju. Przedstawia historie szczęśliwych małżeństw, ale także trudności z jakimi musi mierzyć się ofiara przemocy domowej. Czytelnika na pewno oburzy wiele fragmentów. Jakim krajem musi być Oman, skoro mąż ma pełne prawo do wykorzystywania żony, kiedy mu się podoba? Dlaczego zawarciu małżeństwa musi towarzyszyć podpisanie umowy o prezentach i kwocie, jaką kobieta dostanie za urodzenie dziecka? Czy to nie dziwne, że rodzice decydują o zamążpójściu córki?

Władza mężczyzn

Z miłości? To współczuję to reportaż przede wszystkim do bólu szczery i ciekawy. Autorka nie boi się opisywać okrutnych spraw przemocy. Głośno mówi także o łamaniu w Omanie zakazu przywożenia zza granicy młodocianych żon, mających często zaledwie jedenaście lat. Jednocześnie nie ocenia ludzi, z którymi rozmawia, a którzy za codzienność uznają to, co dla nas, Polaków, wydaje się zupełnie nie do przyjęcia. Książka nie ukazuje swoich bohaterów tylko w białych lub tylko w czarnych barwach. Nie wartościuje różnic kulturowych, ale pozwala, by czytelnik sam wyciągnął z lektury wnioski. Z pewnością Z miłości? To współczuję zainteresuje nawet tych, którzy nigdy wcześniej nie mieli do czynienia z reportażem o krajach islamskich, za to pozwoli poszerzyć horyzonty i zweryfikować pewne stereotypy.


Zachęcamy do zapoznania się z recenzją książki Gorzki cukier.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments