Stanisława Lema nie trzeba nikomu przedstawiać. Nawet tym, którzy nie są zbytnio za pan brat z literaturą science-fiction. To właśnie on jest najczęściej tłumaczonym polskim pisarzem, choć nie żyje już od 17 lat. Jego książki sprzedały się w wielomilionowych nakładach. Był również kandydatem do literackiego Nobla. Okamgnienie to zbiór jego esejów.
Nieśmiertelność
Ukazane światu po raz pierwszy w 2000 roku Okamgnienie to książka licząca w tegorocznym wydaniu zaledwie sto siedemdziesiąt dwie strony. Mimo niewielkich gabarytów, autor porusza tu wiele tematów, które kręcą się wokół fizyki, biologii i filozofii, a to wszystko w kontekście przeszłości i przyszłości świata. Stanisław Lem często opiera się na przeczytanych pracach naukowych lub teoriach, z którymi lubi polemizować. Poświęca parę stron na temat powstania życia na naszej planecie i na możliwościach powstania go gdziekolwiek indziej w kosmosie. Na chwilę przeniesiemy się więc na Księżyc, na Marsa i nawet na orbitującą wokół Jowisza Europę. Będziemy podróżować daleko w przeszłość, aż po okres dobrze nam znany z filmów o dinozaurach, a nawet jeszcze wcześniej, kiedy to około 3,7 mld lat temu pojawiły się na planecie pierwsze bakterie.
Jedynie chwila…
Wyjrzymy również w przyszłość. Przeczytamy o wizji zatrzymania starzenia się człowieka i o dość kontrowersyjnym pomyśle przeszczepu głowy. Stanisław Lem zahacza o wiele interesujących go tematów. Raz liźnie dziedzinę inżynierii genetycznej i klonowania, a raz skupi się na ewolucji i współżyciu Homo sapiens sapiens z Homo sapiens neanderthalensis. Przez wielość i zawiłość poruszanych tematów mamy jednak wrażenie, że na żadnym z nich nie zatrzymujemy się na odpowiednio długo. Okamgnienie to zupełnie jak wskazuje nazwa –krótkie rozważania, których wątek zmienia się czasami co rozdział. Szkoda, bo ledwo zdążymy zainteresować się czymś, a już przechodzimy dalej. Język też nie ułatwia. Konieczność używania fachowego słownictwa jest oczywiście zrozumiała, ale przydałoby się choć kilka przypisów wyjaśniających to, czego nie wyjaśnił sam autor.
Roboty sprzątające, roboty humanoidalne, roboty wojskowe
Okamgnienie to nie jest lektura na spokojny wieczór, podczas którego chcemy się zrelaksować po wymagającym dniu w pracy. Nie jest to książka lekka, choć jest bez wątpienia ciekawa i przyjemna. Trzeba się przy niej skupić, pomyśleć, zastanowić. Warto sięgnąć po nią także z perspektywy czasu. Lem napisał ją ponad dwie dekady temu. Wiele problemów, o których pisał są nadal aktualne. Już wtedy, na początku nowego millenium wyrażał swoje obawy dotyczące rozwoju niektórych gałęzi nauki. Co ciekawe, stwierdził: „nie wiem, czy rozpoznania, które umożliwiają w końcu stworzenie sztucznej inteligencji, wyjdą nam na zdrowie”. To fascynujące, że właśnie teraz, w 2023 roku obserwujemy znaczący rozwój technologii, o której naukowcy i futurolodzy pisali już dawno, dawno temu. Takich przykładów jest więcej. Warto samemu się przekonać.
Książka ukazała się nakładem Wydawnictwa Literackiego.
Zachęcamy do zapoznania się z recenzją książki Słoneczny Andrzeja Wardziaka.