Ktoś mnie pokochał | Recenzja

0
200
fot. materiały prasowe Netflix

Już 25 marca premiera drugiego sezonu serialu Bridgertonowie na Netfliksie. Jednak pewnie nie każdy wie, że ta seria powstała w oparciu o cykl powieści Julii Quinn. Ktoś mnie pokochał to drugi tom całej serii, który stał się inspiracją do powstania nadchodzącego sezonu tej popularnej produkcji. 

Upolować kawalera!

Książka skupia się na najstarszym przedstawicielu rodu – wicehrabim Anthonym Bridgertonie. Mężczyzna w całym Londynie ma opinię najbardziej zatwardziałego kawalera. Dlatego informacja o tym, że postanawia się ustatkować, wywołuje spore zamieszanie wśród całego towarzystwa. Anthony jednak wybrał już kandydatkę. Jedyną przeszkodą na drodze do małżeństwa z Edwiną może okazać się jej siostra Kate. Zdaniem kobiety, wicehrabia jako nawrócony podrywacz, nie będzie dobrym mężem. Między Anthonym i Kate rodzi się jawna niechęć. Napięta relacja między nimi doprowadzi do zabawnych sytuacji i małżeństwa, którego nikt się nie spodziewał. 

XIX-wieczny klimat

Powieść Julii Quinn to idealna propozycja dla osób, które lubią romanse historyczne, subtelny humor i zwroty akcji. Autorka w umiejętny sposób oddaje realia XIX-wiecznej Anglii. Opisuje wystawne bale, zasady panujące na przyjęciach oraz przedstawia, jak wyglądały zaloty wśród arystokracji.

Jak w przypadku większości romansów zakończenie jest dość przewidywalne. Jednak wszystko to, co dzieje się w rozwinięciu, wprawia czytelnika w zaskoczenie. Cała fabuła i charaktery poszczególnych postaci są napisane w taki sposób, że wzbudzają w odbiorcy wachlarz emocji. Odczuwamy strach, radość, a nawet wzburzenie decyzjami, jakie podejmują bohaterowie.

Warto zaznaczyć, że oprócz oczywistego wątku miłosnego, w książce poruszone zostały także inne ważne kwestie. Znajdziemy tutaj motyw ludzkiej śmiertelności i obezwładniającego lęku, który tak silnie wpływa na nasze życie, że poniekąd stajemy się jego niewolnikami. Te zagadnienia autorka bardzo umiejętnie wplata między miłosne perypetie arystokracji. Dodatkowym atutem powieści jest to, że możemy ją przeczytać bez znajomości poprzedniego tomu. Wspólny mianownik, jakim jest ród Bridgertonów spaja książki z tej serii, ale fakt, że każda powieść skupia się na innym członku rodziny sprawia, że stają się one oddzielnymi bytami. 

Warto przeczytać?

Ktoś mnie pokochał to pozycja godna polecenia wszystkim tym, którzy lubią historie miłosne z zabarwieniem historycznym. Ciekawe rozwiązania fabularne, wierne oddanie epoki i wplatanie elementów humorystycznych to aspekty, które wpływają na pozytywny odbiór powieści Julii Quinn.

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments