Historie true crime to obecnie jedne z najpopularniejszych treści, jakie funkcjonują w internecie. Dlaczego tak bardzo pociągają nas prawdziwe zbrodnie i zbrodniarze? Co ma w sobie seryjny morderca, skazany na karę śmierci, że tak liczne grupy ludzi poszukuje informacji o działalności i egzekucji? Ta książka nie tylko pokazuje losy jednego z nich, ale może powie, z jakiego powodu jest tak pociągający.
Człowiek, którego zbrodnie wstrząsnęły światem
Ostatni żywy świadek. Prawdziwa historia najbardziej znanego seryjnego mordercy w historii to książka, która przybliża nam postać Teda Bundy’ego. Z pewnością wiele osób kojarzy go, niestety z tej najgorszej strony. Autorzy, Stephen G. Michaud, Hugh Aynesworth, bazują na przeprowadzonych z nim rozmowach, kiedy ten czekał na wykonanie wyroku śmierci. Snują opowieść o mordercy oraz jego czynach. Co powie sam zainteresowany? Seryjny morderca, który swoją działalność prowadził w USA i skupił się na młodych kobietach, a nawet dzieciach i ma swój własny plan na tę publikację.
Może, gdyby, jakby…
Lektura śledzi kolejne kroki mordercy, który wykorzystywał najróżniejsze triki, aby zwabić ofiary. Jednak sam Ted nie ma ochoty specjalnie o nich opowiadać. Nie chce jasno powiedzieć co zrobił, nie ma ochoty powiedzieć, gdzie jest reszta ofiar, a tym samym dać ulgę ich rodzinom. Za to gdyba, domyśla się i dywaguje. Lecz to dzięki tym wywodom, wszyscy zainteresowani mogą dowiedzieć się, jak myślał i co nim powodowało. Ale czy na pewno? Czy seryjny morderca, który jest nazbyt pewny siebie i jest przekonany, że wyjdzie, może powiedzieć coś wartościowego? Zdaje się, że ta lektura pokazuje, jak bardzo zaplątany był Bundy i jak bardzo nie doceniał prawników, stróżów prawa, lekarzy, opinii publicznej i całej rzeszy innych osób.
Literatura faktu dla miłośników kryminałów
Książka jest niebywale wciągająca dla wszystkich, którzy lubią poznawać kryminalne historie. Jednak zawsze warto mieć na uwadze, że w tym przypadku to nie fikcja. Dowiadujemy się o realnych zbrodniach, o prawdziwych ofiarach i wielkiej krzywdzie. Trzeba przyznać, że czyta się bardzo szybko, ponieważ autorzy napisali ją w takim stylu, że trudno się oderwać, zaś na kartach można odczuć tę dziwną, nietypową charyzmę Teda. Seryjny morderca i jego umysł to czeluść nie do poznania. I nawet po tej książce nadal trudno powiedzieć, abyśmy wiedzieli więcej. Kolejne morderstwa mogą wstrząsnąć niektórymi, więc warto pamiętać, że publikacja jest także szokująca i makabryczna. Czy ten przykład mówi nam coś więcej o umyśle kryminalistów, którzy z zimną krwią zabijają niewinnych?
