
Hydrolat, znany również jako woda kwiatowa, to delikatny i wszechstronny kosmetyk, który skutecznie zastępuje tonik, odświeża skórę i łagodzi podrażnienia. Choć bez problemu kupimy go w drogerii, to przygotowanie go w domu jest proste i daje pewność, że stosujemy produkt w 100% naturalny. Sprawdź, jak samodzielnie zrobić hydrolat i wykorzystać go w codziennej pielęgnacji twarzy, ciała oraz włosów.
Hydrolat w pielęgnacji
Hydrolat, nazywany jest również wodą kwiatową. Wysoka temperatura pozwala uwolnić molekuły znajdujące się w kwiatach, gałązkach liści czy żywicy. Pod wpływem takiego procesu wydobywają się dwie substancje. Jedna z nich jest oleista – składa się z olejków eterycznych, natomiast druga jest wodna – to jest nasz hydrolat. Odżywcza woda kwiatowa posiada substancje aktywne i składa się głównie z wody, ale znajduje się w niej również śladowa ilość olejków eterycznych. Płyn ten może zastąpić nam tonik – wystarczy spryskać nim twarz, a nasza cera będzie przygotowana na kolejne etapy pielęgnacji. Hydrolaty stają się coraz bardziej popularne z powodu swoich właściwości kojących, nawilżających i odżywczych. Świetnie się sprawdzą do aplikowania nie tylko na skórę twarzy, ale i ciała oraz włosów. Możemy wymienić wiele odmian hydrolatów – od różanych przez lawendowe aż po aloesowe. Dostępne są one na większości drogeryjnych półek, jednak nie każdy ma świadomość, że możemy je przygotować również w domu. Jeśli lubimy eksperymentować z domowymi kosmetykami, przygotowanie własnej wody kwiatowej będzie doskonałym pomysłem na naturalny i skuteczny produkt pielęgnacyjny. Oprócz zaoszczędzenia paru złotych na zakupie kosmetyku, dodatkowo, będziemy mieć pewność, że nasza woda kwiatowa powstanie wyłącznie z naturalnych składników.
Przepis na hydrolat
Składniki:
- 100g wybranych roślin – mogą być to płatki róż, lawenda czy nawet mięta
- 1 litr wody – najlepiej destylowanej
- 2 miski
- duży garnek
- woreczek z lodem
Sposób przygotowania
Cały proces zaczynamy od wyparzenia naszych naczyń – płukamy miski i garnek przegotowaną, gorącą wodą. Na dnie garnka kładziemy do góry dnem jedną z naszych misek i wsypujemy wybrane rośliny. Całość zalewamy destylowaną wodą do momentu pokrycia nią kwiatów. Kolejny krok, to ułożenie drugiej miski na naszej konstrukcji – to tutaj będzie osadzał się hydrolat. Garnek przykrywamy odwróconą do dołu uchwytem pokrywką i na górze kładziemy woreczek z lodem, który usprawni proces destylacji wody kwiatowej. Całość gotujemy na małym ogniu przez około godzinę, pilnując aby kwiaty się nie przypaliły. W razie potrzeby – gdy woda wyparuje – dolewamy jej trochę na dno garnka a jeśli lód się roztopi, to należy go wymienić na nowy. Po zakończeniu całego procesu w misce osadzi się hydrolat. Wyjmujemy miskę z wodą kwiatową i czekamy aż wystygnie. Płyn przelewamy do buteleczki. Tak przygotowany hydrolat będzie utrzymywał swoją świeżość nawet przez 3 miesiące!