Bilety na koncerty rozchwytywanych artystów znikają w mgnieniu oka. Nie jest to spowodowane kupnem ich wyłącznie przez fanów, ale też na rzecz handlu i późniejszego zarobku.
Wiele stron wprowadziło ograniczenia co do ilości biletów na jedną osobę, ale nadal nie rozwiązało to problemu lewego handlu biletami. Gdzie więc szukać bezpiecznych biletów, uprawniających nas do wstępu na teren imprezy?
Bilet z gwarancją – AleBilet, Eventim, …
Pierwszym miejscem, w którym należy starać się kupić bilet, jest oficjalna strona obracająca wejściówkami na dany występ artystyczny. Warto próbować, nawet jeśli wymaga to uzbrojenia się w cierpliwość. Czekanie w wirtualnych kolejkach można urozmaicić sobie playlistą ulubionego artysty. Dodatkowo często po pierwszej sprzedaży dorzucana jest druga pula biletów, by osoby, którym nie udało się ich zakupić za pierwszym razem miały taką możliwość. Ze względu na ogromne zainteresowanie danym artystą, zdarza się, że jest to niewykonalne. W takiej sytuacji można próbować zdobyć kartę wstępu w inny sposób, zachowując jednak intuicję.
Bilet i jego odsprzedanie
Życie bywa różne. Bilety trzeba kupować z dużym wyprzedzeniem, co często przyczynia się do konieczności ich odsprzedania. W takim celu powstała strona AleBilet, gdzie w bezpieczny sposób można przeprowadzić transakcję. Niektórych jednak zniechęca fakt naliczenia dodatkowych kosztów. Prowadzi to do grup społecznościowych przeznaczonych do sprzedaży biletów. Można tam jednak stracić sporo gotówki, ze względu na szerzące się internetowe oszustwa. Jak tego uniknąć?
Unikanie biletowego oszustwa
Nie ma uniwersalnego przepisu na uniknięcie oszustwa. Kwestia ta jest na tyle płynna i dynamiczna, że ciężko ją kontrolować. Należy jednak być z pewnością ostrożnym. W serwisach społecznościowych można sprawdzić datę dołączenia do strony, grupy. Należy również uważnie obserwować aktywność użytkownika, która się pojawia lub nie, to też duża wskazówka. Samo imię i nazwisko osoby, która bilet chce sprzedać może być znaczące. Można również umówić się na zapłatę po otrzymaniu biletu, lub uczciwie przelać jedynie część kwoty i dopiero po sprawdzeniu zamówienia resztę. Przede wszystkim należy działać intuicyjnie i nie wysyłać ślepo numeru BLIK.
