Amadeusz „Ferrari” Roślik został zaatakowany maczetami. Chcieli mnie zamordować! – Oni weszli tylko w jednym celu i powtarzam – było to moje morderstwo! – mówi zawodnik FAME MMA. Do napaści doszło 11 kwietnia w jego własnym mieszkaniu.
Kim jest Amadeusz Roślik?
Amadeusz Roślik, a raczej Ferrari czy też Amadi, zyskał popularność dzięki streamowaniu na YouTube i Twitchu. Na swoim kanale Władca Piekieł zdobył ponad 125 tysięcy subskrypcji. Największą sławę przyniosła mu jednak walka w gali FAME MMA 2, w której zawalczył wraz z Sylwestrem Bystrzakiem. Ferrari wiele razy powracał do federacji Boxdela i Wojtka Goli, ponieważ przynosił ogromną oglądalność. Nie można zaprzeczyć, że jest on bardzo konfliktowy i wszystkie kłótnie chce rozstrzygać w walkach. Mówi się, że albo kochasz Amadiego, albo go nienawidzisz, nic po środku.
Scena ataku jak z horroru
Amadeusz Roślik został zaatakowany we własnym mieszkaniu, o czym poinformował na swoim Instagramie @amadeusznolove. 26-latek poinformował, że napastnicy chcieli go zabić, nagrał film, na którym wyjaśnia co się wydarzyło. Dwóch zamaskowanych mężczyzn wtargnęło do mieszkania Amadeusza i od razu rzuciło się na niego z maczetami. Dostał jedną z nich w głowę, jednak zdążył się odsunąć, dzięki czemu stracił tylko kawałek skóry na głowie. Zdolności freakfightowe przydały mu się do obrony, przez co jeden z zamaskowanych atakujących skończył w ciężkim stanie w szpitalu. Ferrari twierdzi, że udało mu się przeżyć tylko dlatego, że maczety były tępe.
Dlaczego został zaatakowany?
Jak wiadomo Amadeusz Ferrari ma wielu wrogów. Jednak, z jakiego powodu ktoś go tak nienawidził, żeby chcieć go zabić? Jak dowiadujemy się z filmiku Amadiego, dwójka mężczyzn weszła pod pretekstem dostawcy pizzy od razu go atakując. Szybko odparł atak i uciekł do jednego z mieszkań, skąd wezwano policję. Z oficjalnego oświadczenia Ferrariego dowiadujemy się, że poszło o dziewczynę. Zawodnik ma przyjaciółkę, której chłopak był o nią bardzo zazdrosny, a wręcz zaborczy. Na pewnej imprezie, po dużej ilości narkotyków wymieszanych z alkoholem mężczyzna zaplanował zabić Amadeusza, a wszystko to z chorobliwej zazdrości o swoją partnerkę. Wynajął on dwójkę osób, które zaatakowały Amadeusza. Dzięki dużemu szczęściu streamer przeżył napaść, a teraz musi powoli dojść do siebie.
Po wnikliwej analizie tego swietnego artykułu dochodzę do fundamentalnej konkluzji, że oprawcami Ferrarki był Polak z Malczyńskim 🙂