Niektóre gry typu horror straszą tanimi jump scare’ami lub makabrycznymi scenami przemocy. Inne jednak stawiają na coś więcej – na atmosferę i budowanie napięcia. Horrory psychologiczne wywołują u nas przede wszystkim niepokój, lęk lub nawet paranoję. W które tytuły z tego gatunku warto zagrać?
Amnesia: The Dark Descent
Ta gra z 2010 roku przenosi nas w mroczne mury zamku Brennenburg. Wcielamy się w Daniela, który z jakiegoś powodu z własnej inicjatywy stracił pamięć. Podczas przemierzania ciemnych korytarzy i komnat, odkrywamy kolejne fakty o naszej przeszłości i próbujemy zrozumieć, dlaczego bohater wywołał u siebie amnezję. Jednym z naszych głównych zadań jest utrzymywanie dobrego stanu psychicznego. Ten cel jednak utrudniają przerażające potwory i niespodziewane zdarzenia, które mieszają Danielowi w głowie i wywołują panikę. Jedynymi sposobami na pozbycie się niebezpieczeństwa są ucieczka lub schowanie się. Brak elementu walki sprawia, że gra potęguje uczucie beznadziei i niebezpieczeństwa.
Silent Hill 2
Mówiąc o klimatycznych horrorach, nie można nie wspomnieć o tym tytule. Silent Hill 2 z 2001 roku to prawdziwy klasyk, który doczekał się także pełnoprawnego remake’u. Główny bohater – James Sunderland, dostaje list od swojej zmarłej żony, która zaprasza go do miejscowości Silent Hill. Wędrując po spowitym mgłą i tajemniczą aurą miasteczku, spotykamy inne postacie pogrążone w mroku i cierpieniu, które walczą ze swoimi demonami. Napotykamy także rozmaite potwory, które manifestują wszystkie winy bohatera. Gra znana jest z atmosfery grozy, melancholii i głębokiej depresji. Porusza także tematy miłości, samotności, winy i kary.
SOMA
To jeden z najpopularniejszych tytułów od studia Frictional Games – twórców serii Amnesia. W grze SOMA z 2015 roku wcielamy się w Simona Jarretta, który trafia do podwodnego ośrodka badawczego, w którym maszyny zaczęły przyjmować cechy ludzkie. W opuszczonej placówce, głęboko na dnie oceanu, gracz zmaga się z pytaniami o tożsamość, świadomość i człowieczeństwo. Fabuła skupia się na eksploracji kompleksu, rozwiązywaniu zagadek i unikaniu potworów. SOMA straszy przede wszystkim klaustrofobicznym klimatem opuszczonego kompleksu badawczego, który wywołuje w graczu uczucie osaczenia i bezsilności.
Seria Layers of Fear
Nie mogło zabraknąć tytułu z naszego rodzimego podwórka. Za serię Layers of Fear odpowiada polskie studio Bloober Team, znane przede wszystkim właśnie z horrorów. Seria skupia się na historiach dręczonych przez los artystów, którzy powoli zaczynają tracić zmysły i kontakt z rzeczywistością. Skupiamy się na eksploracji otoczenia i śledzeniu historii, które są przedstawione z perspektywy szalonych umysłów. Nasze otoczenie jest połączeniem rzeczywistości ze schizofrenicznymi wizjami. Gra jest refleksją na temat obsesji, sztuki i poszukiwania tożsamości. Element horroru to w tym przypadku przerażające wizje głównych bohaterów i depresyjne, wyimaginowane przez nich otoczenie.
The Evil Within 1 i 2
Seria The Evil Within wyprodukowana została przez twórców kultowego cyklu Resident Evil. W obu częściach gry, twórcy bawią się psychiką protagonisty, detektywa Sebastiana Castellanosa, który uwięziony jest w przerażającej symulacji. Trafia on do alternatywnej rzeczywistości – Świata STEM, czyli koszmarnego wymiaru, stworzonego dzięki technologii zdolnej do manipulacji umysłami. Gry przeplatają przerażające halucynacje z rzeczywistością, a potwory z symulacji są uosobieniem lęków i fobii Sebastiana. Seria The Evil Within straszy ciągłym uczuciem zagrożenia. Nasze otoczenie wywołuje dezorientację, a z groteskowymi przeciwnikami możemy walczyć przy pomocy szeregu broni, do których jednak amunicja i inne zasoby są mocno ograniczone.
