Symulatory zakupów (nie) tylko dla świątecznych maniaków

0
612

Kiedy zbliża się grudzień niektórzy z nas żałują, że nie mogą zapaść w sen zimowy i obudzić się już po całym (przed)świątecznym rozgardiaszu. Dla tych, którzy z zapałem słuchają Jingle Bells a widmo kilometrowych kolejek nie wzbudza odruchu wymiotnego przedstawiam dwie propozycje na spędzenie wolnego czasu pomiędzy lepieniem uszek a dekorowaniem choinki.

Symulatory są dobrze znaną formą rozrywki, która zyskała wielu miłośników dzięki nietypowej, zróżnicowanej tematyce. Twórcy tego typu gier umożliwiają nam m.in. wcielenie się w postać złodzieja jak w Thief Simulator lub osoby chorej na schizofrenię (Schizophrenia Simulation). W całym zestawieniu nie mogło zabraknąć  również takich pozycji, których tematyka związana jest ze zmorą nadchodzących świąt – zakupami.

Christmas Shopper Simulator – nietypowe zakupy

Gra jest darmowa i została wydana przez Game Group 16 grudnia 2014 roku. Każdy kto choć raz został zmuszony znaleźć się w sklepie podczas trwania świątecznych zakupów wie, że wiąże się to z tłumami ludzi, kilometrowymi kolejkami i nieustającą walką o najdorodniejsze karpie. Pomimo tego, że gra dotyka nieprzyjemnej tematyki, jednocześnie może dostarczyć użytkownikowi sporo rozrywki.

Na samym początku wybieramy naszą postać, której celem jest kupienie Bożonarodzeniowych prezentów w pełnej choinek, udekorowanej kolorowymi ozdobami galerii handlowej. Co dokładnie należy kupić i w którym sklepie, dowiedzieć się można odbierając telefon. Po każdym wykonanym zadaniu zostają nam podane kolejne, potrzebne informacje. Sporym ułatwieniem jest pomarańczowa strzałka znajdująca się nad głową postaci. Pokazuje ona, w którą stronę musimy się kierować co pozwala w znacznym stopniu zaoszczędzić czas. Kiedy siły witalne opuszczają naszego avatara, staje się on stosunkowo wolny. Na szczęście w każdej chwili jesteśmy w stanie kupić napój z automatu, dzięki któremu szybkość poruszania się znacznie wzrośnie.

Mała dawka absurdu

To co sprawia, że gra jest zabawna, są możliwości poruszającej się pod naszym kierownictwem postaci. Jako nawigatorzy, bez większego problemu jesteśmy w stanie demolować witryny sklepowe, skakać po ladach oraz mówiąc kolokwialnie – puszczać bąki. Bohaterowi nie brak również umiejętności godnych antybohatera, do których zaliczyć można skakanie przez barierki w celu ucieczki z kradzionymi przedmiotami. Kolejną z nich jest taranowanie ludzi, którzy przy dobrych wiatrach lecą kilka metrów w górę. Mówiąc o nietypowych zdolnościach należy wspomnieć o linie, za pomocą której jesteśmy w stanie ciągnąć za sobą ludzi oraz przedmioty. Gra kończy się wraz z zakupem wszystkich przedmiotów, jednak gdy zachce nam się rozbić kolejną szybę lub biegać po centrum handlowym z dmuchanym mikołajem na sznurku nic nie stoi na przeszkodzie aby do niej  wrócić.

Christmas Shopper Simulator doczekał się drugiej wersji gry, o tym samym tytule z dopiskiem Black Friday.

Powstała ona rok później, czyli w 2015 roku i jest jej zmodernizowaną odsłoną. Zasady, jak i ogólne zadania pozostają takie same, to co się zmieniło to między innymi większy wybór postaci. W tej edycji gry możemy posługiwać się człowiekiem przebranym za kanapkę lub np. mrówką. Kolejną odmianą jest lista produktów, która tym razem pokazana została z prawej strony ekranu i aktualizuje się w sposób automatyczny. W związku z tytułowym czarnym piątkiem, ludzi w centrum handlowym jest więcej niż w pierwszej odsłonie gry. Gracze mogą uznać to za plus, zwłaszcza jeśli nastawieni są głównie na ich taranowanie i robienie ogólniej demolki. Możliwe jest również zarabianie pieniędzy poprzez wykonywanie określonych zadań jak np. robienie sobie selfie.

Last Chance Supermarket oraz śmiercionośne zderzenia

Wybierając tą pozycję mamy do czynienia z prostą gierką sieciową, w której mierzymy się z innymi przedstawicielami gatunku ludzkiego. Rozgrywka polega na nawigowaniu wózkiem sklepowym, przemieszczając się w sporej prędkości wzdłuż kilku rzędów regałów. W trakcie gry, z prawej strony widoczna jest lista przedmiotów, koniecznych do zebrania. Pomiędzy wyłożonymi na półkach towarami porusza się wielu klientów z rozpędzonymi koszykami. Każda stłuczka kończy się śmiercią oraz komunikatem o tym, że nasza rodzina nie będzie miała szczęśliwych świąt.

Jest to typowa gra zręcznościowa, nie da się w spokoju zebrać potrzebnych produktów. Wózki innych klientów pojawiają się niespodziewanie zajeżdżają nam drogę, powodując kolejne kolizje. Kiedy jednak uda nam się wpakować do koszyka wszystkie potrzebne przedmioty należy skierować się do kasy licząc, że  tym razem unikniemy śmierci.

Więcej o tematyce zimowej w grach

Najlepsza zima w grach wideo według redaktorów Kulturalnych Mediów

0 0 votes
Article Rating
Subscribe
Powiadom o
guest
0 komentarzy
Inline Feedbacks
View all comments