RimWorld to gra, która na pierwszy rzut oka może wydawać się skromna – prosta grafika, minimalistyczny interfejs i niewielka liczba animacji. Jednak pod tą niepozorną powierzchnią kryje się jedna z najbardziej złożonych i uzależniających gier strategicznych ostatnich lat. To nie tylko symulator kolonii – to żywy, dynamiczny świat, w którym każda decyzja może mieć tragiczne (lub niespodziewanie pozytywne) konsekwencje.
Zalety
Na start gracze otrzymują możliwość wyboru jednego z kilku scenariuszy – od klasycznego rozbicia się na obcej planecie, po bardziej nietypowe konfiguracje. RimWorld oferuje pełną swobodę w rozwoju kolonii – możesz stworzyć spokojne społeczeństwo z farmą i własną gospodarką, ale równie dobrze możesz zbudować tyranię opartą na niewolnictwie, kanibalizmie i handlu organami. Rozgrywkę dodatkowo urozmaicają różne poziomy trudności, które nie tylko zmieniają intensywność wyzwań, ale też wprowadzają wyjątkowe reguły przetrwania.
Mimo bogactwa opcji, gra nie daje ani chwili wytchnienia. Choroby, infekcje, rany postrzałowe, a nawet złamania mogą szybko zakończyć życie kolonisty, jeśli nie zareagujesz w porę. System zdrowia jest niezwykle rozbudowany – każda kończyna może zostać amputowana lub zastąpiona mechanicznym zamiennikiem. Możesz też handlować organami… jeśli tylko moralność twoich postaci na to pozwala.
RimWorld zachwyca również złożonością interakcji między mieszkańcami. Koloniści tworzą przyjaźnie, zakochują się, nienawidzą się nawzajem, a nawet potrafią po latach zatargów zabić się z powodu drobnej sprzeczki. Wszystko to wzbogacają losowe wydarzenia, które mogą przynieść niespodziewane błogosławieństwo lub całkowite zniszczenie – prawdziwy efekt motyla.
Ogromnym atutem jest również społeczność modderska – setki dostępnych modyfikacji na Steam Workshop pozwalają zarówno ułatwić, jak i utrudnić rozgrywkę, dodając nowe frakcje, biomy, technologie czy systemy zarządzania.
Wady
Niestety, RimWorld nie jest pozbawiony wad. Pomimo globalnej popularności, gra wciąż nie posiada pełnego tłumaczenia na wiele języków – nad przekładami pracują fani, co można zobaczyć już w menu głównym. Daje to nieco amatorskie wrażenie, jakby twórców nie interesował rozwój poza anglojęzycznym rynkiem. Dodatkowo, choć dodatki są bardzo obszerne i ciekawe, ich cena wydaje się nieproporcjonalna do braku profesjonalnego wsparcia lokalizacyjnego.
Oprawa graficzna to kolejna kwestia – styl 2D może nie zachęcać nowych graczy, ale ma swój niepowtarzalny urok. Irytacja? Nieunikniona. Ale właśnie to sprawia, że każda porażka smakuje jak lekcja, a każda udana kolonia – jak osobisty sukces.
RimWorld to gra, która pochłania bez reszty. Choć niepozorna wizualnie i niedopracowana pod względem tłumaczenia, oferuje unikalną głębię i wolność, której próżno szukać gdzie indziej. To prawdziwy survival – nie tylko dla kolonistów, ale i dla gracza.