id Software stworzył jeden z najchętniej portowanych tytułów w historii – DOOM. Tym razem grę uruchomiono na jednym z domyślnych programów systemu Windows.
W tę grę zagrasz (na prawie) wszystkim!
Oryginalnego DOOM nie trzeba nikomu przedstawiać – to tytuł, który zrewolucjonizował branżę, stając się ikoną elektronicznej rozgrywki. W przeszłości wielu entuzjastów uruchamiało grę na przeróżnych, niekiedy kompletnie nieprzystosowanych do gier urządzeniach w tym m.in. traktorze, Apple Watch, czy nawet teście ciążowym. Jakie urządzenie padło łupem klasyka z 1993? Otóż żadne, gdyż grę odtworzono… w Notatniku dostępnym w systemie Windows.
Oczywiście nie jest to najlepszy pomysł na granie w DOOM-a, w końcu prosty edytor tekstu nie wyświetla tekstur, a zamiast tego znaki. Przez to granie staje się nieczytelne, choć zapewne zapaleni gracze przyzwyczają się do tego „utrudnienia”. Co więcej, wersja na Notatnik działa w 60 klatkach na sekundę, kiedy to oryginalny DOOM funkcjonował jedynie w 35 FPS. Ponadto autor wytłumaczył, że nagrane wideo nie zostało przyspieszone oraz że nie ingerował w kod aplikacji. Twórca portu, Samperson, wyjaśnia, że ma w planach niedługo udostępnić publicznie NotepadDOOM, aby każdy chętny mógł wypróbować port. Cały projekt spodobał się wielu fanom, ale także osobie współodpowiedzialnej za stworzenie legendarnej gry — Johnowi Romero. Deweloper udostępnił nagranie na swoim profilu społecznościowym z dopiskiem „niesamowite”, zbierając ponad 25 tysięcy polubień.
Źródło: Windows Central