To była noc pełna wrażeń. W bydgoskim klubie Wiatrakowa, 2 października 2020 roku – dokładnie o dwudziestej – rozpoczęła się muzyczna uczta, dzięki której można było się… odmłodzić.
Zakończone lato doskonałe
Na początku wystąpiła grupa Nastroje czyli zespół dreampopowy. Jak sami o sobie mówią – nastroje to emocje. Rzeczywiście, tak było! Melodie, teksty, sposób grania oraz kontakt z publicznością. Wszędzie się roiło od emocji i to przez godzinę. Ola, Kuba i Michał zagrali jeden z największych swoich hitów czyli lato doskonałe, jednakże nie zabrakło też nowości – mowa tutaj chociażby o Skoku.
Zabrzmiał klakson
Po Nastrojach wystąpiły Kwiatki – Ola, Adam i Bobo. Muzyka autorska, choć elektropopowa. Był to jeden z pierwszych koncertów z udziałem Boba Ryszewskiego, który dołączył do grupy w tym roku. Było bardzo dużo… tańca, chociażby do takich kawałków jak Nie lubię róż lub Netflix. Ale podobnie jak to było z Nastrojami – zaprezentowali nowy singiel o tytule Skarpetki.
Nastrojowe koncerty zakwitły…
… i niech nie więdną! Twórczość Nastrojów oraz Kwiatków jest niebanalna, rytmiczna oraz wciągająca. Prawdziwy powiew świeżości, który dopiero się rozkręca na koncertach. Chociaż jest jeszcze ciężko w naszym kraju i na świecie z powodu pandemii oraz panujących obostrzeń to i tak, warto się wybrać. Poznać coś nowego. Poszaleć, zabawić się! Oraz, oczywiście, nie zapominać o maseczkach.