Michael Bublé wystąpił w Tauron Arenie już po raz drugi. Jego koncert w 2014 roku, pół roku po oddaniu do użytku hali widowiskowo-sportowej, był pierwszym występem zagranicznego artysty na tej scenie.
Ostatni raz Michael Buble odwiedził Polskę w listopadzie 2014 roku. Zagrał wtedy wyjątkowy koncert w krakowskiej Tauron Arenie. Po pięciu latach wrócił do Polski, aby ponownie odwiedzić Kraków i po raz pierwszy przyjechać do Łodzi. 20 września dał koncert w krakowskiej Tauron Arenie.
Kanadyjczyk, witając się w piątkowy wieczór z publicznością, wspominał swój pierwszy pobyt w Krakowie.
To dla mnie bardzo emocjonujący wieczór. Jestem wielkim szczęściarzem, że mogłem otwierać ten budynek w 2014 roku. Bardzo za wami tęskniłem! W te minione pięć lat wiele się wydarzyło w moim życiu, na świecie, w waszym życiu pewnie też, a na pewno w mojej rodzinie – mówił ze sceny Bublé.
Artysta wyraźnie wzruszony mówił o tym, że jeszcze do niedawna nie spodziewał się, że wróci na scenę. Wtedy pojawiły się bowiem pogłoski, jakoby 44-letni Michael Bublé chciał zakończyć karierę. Decyzja miała być podyktowana chorobą jego 9-letniego syna, który zmaga się z rakiem wątroby. Artysta w wielu wywiadach podkreślał, że na pierwszym miejscu zawsze będzie dla niego rodzina. Dopiero po kilku miesiącach Michael Bublé wydał oficjalne oświadczenie w sprawie zdrowia syna:
„Z wdzięcznością informujemy, że nasz syn Noah bardzo dobrze przeszedł proces leczenia, a lekarze bardzo optymistycznie patrzą na jego przyszłość. Był odważny, a my nadal jesteśmy od wrażeniem jego odwagi”, napisał muzyk.
Plotki o zakończeniu kariery okazały się nieprawdziwe. W listopadzie artysta wydał płytę zatytułowaną “LOVE” i ruszył z nią w światowe tournée. Wśród przystanków znalazły się dwa miasta Polski – Łódź i Kraków.