Kilka dni temu platforma Netflix opublikowała pierwszy zwiastun nowego polskiego serialu Wielka woda. Akcja koncentruje się wokół powodzi stulecia, jaka nawiedziła Polskę w 1997 roku. Premiera została zaplanowana na jesień tego roku.
Wielka woda to dramat katastroficzny, który przenosi widza do wydarzeń z lipca 1997 roku. Autorzy serialu robią to celowo, gdyż właśnie wtedy mieliśmy do czynienia z największą falą powodziową, która wówczas nawiedza Wrocław. Lokalne władze poszukują jakiś sensownych rozwiązań, gdyż chcą jak najszybciej poradzić sobie z żywiołem. W tym celu ściągają do miasta wykwalifikowaną hydrolog Jaśminę Tremer (w tej roli zobaczymy Agnieszkę Żulewską). Przed nią stoi nie lada wyzwanie. Z jednej strony będzie musiała poradzić sobie z powodzią, ale z drugiej zmuszona będzie do zmierzenia się z urzędową biurokracją oraz własną przeszłością.
Doborowa obsada
W głównej obsadzie serialu Wielka woda będziemy oglądać takie nazwiska jak: Tomasz Schuchardt (wciela się w postać urzędnika Jakuba Marczaka), Ireneusz Czop (zobaczymy go jako Andrzeja Rębacza) czy wspomniana już nieco wyżej Agnieszka Żulewska. W pozostałych rolach zobaczymy innych wybitnych aktorów jak: Anna Dymna, Jerzy Trela (w jednej ze swoich ostatnich ról, aktor zmarł w maju 2022 roku), Mirosław Kropielnicki, Blanka Kot, Tomasz Kot, Lech Dyblik, Leszek Lichota, Maria Maj i wielu innych.
Wielka woda jesienią na platformie Netflix
Jak wynika z oficjalnych zapowiedzi premiera serialu Wielka woda została zaplanowana na jesień 2022 roku. Dokładna data jednak nadal nie jest ujawniana. Z dużą dozą prawdopodobieństwa można jednak przypuszczać, że serial w reżyserii Jana Holoubka i Bartłomieja Ignaciuka trafi na platformę Netflix we wrześniu lub październiku.
Zdjęcia do serialu Wielka woda rozpoczęły się w sierpniu ub. roku. Pomysłodawczynią i autorką serialu jest Anna Kępińska, zaś producentem liniowych Jacek Dąbrowski-Udziela. Za produkcję wykonawczą odpowiedzialna była firma Telemark.
Wielka woda, wielkie straty
Jak wynika z różnych danych, analiz i raportów, w czasie powodzi stulecia zginęło 56 osób, a tysiące rodzin zostało pozbawionych domów oraz majątków swojego życia. Łączna suma oszacowanych strat wyniosła blisko 12 mld złotych. Największe skutki zalania poniósł oczywiście Wrocław. Wówczas aż 40% powierzchni miasta znalazło się pod wodą. Wydarzenia tamtego okresu zainspirowały twórców do stworzenia serialu, którego tłem jest powódź. To ciekawy i oryginalny pomysł, który jak do tej pory nie przyciągał zbytnio uwagi filmowców. Mamy zatem serial, który porusza dość świeżą i nadal mało eksploatowaną tematykę. I to właśnie ten czynnik może zaważyć o ewentualnym sukcesie serialu Wielka woda.
Jeśli jesteście spragnieni polskich seriali to na platformie Netflix możecie obecnie znaleźć inne polskie seriale takie jak: W głębi lasu, Sexify, Rojst, 1983, Otwórz oczy czy Królowa. Już niebawem do tego grona dołączy Wielka woda, której już teraz jesteśmy bardzo ciekawi.
