Twój Vincent to animacja, która zabiera każdego w niezapomnianą podróż w głąb niesamowitego świata utrzymanego w klimacie dzieł Vincenta van Gogha. Produkcja w wykonaniu reżyserskiego duetu: Kobiela-Welchman w oryginalny sposób przedstawia próbę rozwiązania zagadki tajemniczej śmierci znanego artysty.
Nie trzeba być fanem twórczości Vincenta van Gogha, żeby móc zachwycać się tym filmem. W pierwszym momencie widz odnosi wrażenie, jakby znalazł się wewnątrz wyimaginowanego świata holenderskiego malarza i stał się jego integralną częścią. Zapomina się całkowicie o realnym życiu, a daje porwać temu, co animacja chce nam przekazać. Efekt jest o tyle mocny, iż wierzymy w to, że postaci z obrazów ożywają i pragną opowiedzieć nam pewną historię.
Fabuła skupia się wokół prześledzenia ostatnich chwil życia wielkiego artysty. Armand Roulin – główny bohater – przemierza długą drogę, aby dowiedzieć się czegoś więcej o powodach śmierci Vincenta. Odtwarza kilka scen i analizuje wszystko krok po kroku, odwiedzając miejsca i osoby, z którymi mocno był związany van Gogh. Wszystko podszyte jest tajemnicą, a my dajemy się w nią wciągnąć, przez co z każdą minutą animacja coraz bardziej nas intryguje. Rodzi się wiele pytań, chociaż i tak wiemy, jak kończy się ta historia. Na czas seansu całkowicie oczyszczamy umysł, by móc rozkoszować się pięknym światem. Nuta detektywistyczna w połączeniu z malowniczą stroną wizualną dogłębnie nas porusza.
Na całość magicznego klimatu wpływa kilka czynników. Przede wszystkim dużym plusem jest dbałość o każdy najdrobniejszy szczegół. Świetnie odwzorowane XIX-wieczne kostiumy i niesamowite krajobrazy sprawiają, że tak naprawdę sama fabuła staje się dla widza tylko dodatkiem do pięknego obrazu. To właśnie tło gra tutaj pierwsze skrzypce i próbuje nas w sobie rozkochać. Sam fakt, że przy filmie Twój Vincent pracowało 125 malarzy z całego świata, jeszcze bardziej utwierdza nas w przekonaniu, że możemy być świadkami nieprawdopodobnego dzieła. Tę animację po prostu trzeba zobaczyć. Tylko w ten sposób można się przekonać, jak bardzo jest wyjątkowa i jedyna w swoim rodzaju, by w pełni ją docenić.