Steven Seagal po raz kolejny zapowiada, że stworzy film dokumentalny o Ukrainie. Zamierza pokazać w nim tzw. całą prawdę o specjalnej operacji wojskowej, jaką przeprowadza Rosja na terenie Ukrainy. Amerykański aktor posiada rosyjskie obywatelstwo.
Steven Seagal już wielokrotnie w swoich wypowiedziach zapowiadał, że ma w planach stworzenie filmu dokumentalnego o Ukrainie. Teraz po raz kolejny powtórzył swoją deklarację – tym razem podczas konferencji prasowej w Samarze. Bez wątpienia jego wygłaszane wypowiedzi nawiązują do terminów, które znane są z kremlowskiej propagandy. Na przykład wspomina o tzw. operacji wojskowej czy specjalnej strefie operacyjnej. Również w swoich wypowiedziach podkreśla, że jego dokument przedstawi rzekomą całą prawdę.
W przygotowaniu jest film dokumentalny o wydarzeniach, które mają miejsce w strefie specjalnej operacji wojskowej, bo uważam, że to jest wielkie zadanie – pokazać nam i całemu światu, co tam się naprawdę dzieje, pokazać całą prawdę, udowodnić i pokazać, że to nie była nasza inwazja, jak mówią inne państwa, szczególnie przedstawiciele NATO, Stanów Zjednoczonych i innych krajów
Co więcej, amerykański aktor wielokrotnie w swoich wypowiedziach mówił o tym, że był obecny na terenach, na których aktualnie toczy się konflikt. Twierdzi również, że przeprowadził szereg wywiadów z różnymi osobami, między innymi z żołnierzami. W znacznej większości byli to rosyjscy żołnierze, ale, jak twierdzi, rozmawiał również z Ukraińcami. Według niego, 99% informacji przekazywanych o Ukrainie w mediach zagranicznych jest nieprawdziwych. Zarzuca dziennikarzom, że nigdy nie byli w miejscach konfliktu i nie wiedzą, jaka jest sytuacja na froncie. Ponadto sugeruje, że ośrodki analityczne z USA sterują dziennikarzami z całego świata.
Steven Seagal od wielu lat związany jest z Rosją. Wielokrotnie wypowiadał się pozytywnie o Władimirze Putinie i jego rządach. W 2016 roku oficjalnie uzyskał rosyjskie obywatelstwo. Ponadto, w lutym tego roku został wyróżniony w Rosji odznaczeniem za „wielki wkład w rozwój międzynarodowej współpracy kulturalnej i humanitarnej”. Od 2017 roku aktorowi został wydany zakaz wjazdu na teren Ukrainy przez ukraińskie władze.
