To już pewne – kultowa świąteczna komedia Kevin sam w domu ponownie pojawi się w ramówce Polsatu w Wigilię. Stacja potwierdza, że zamierza podtrzymać tradycję, która od lat towarzyszy Polakom w czasie Bożego Narodzenia.
Świąteczna tradycja, która trwa od lat
Od kilkunastu lat trudno wyobrazić sobie Wigilię bez Kevina. Po raz pierwszy w Polsce film można było zobaczyć w 1995 roku na kanale Tvp1. Natomiast pierwsza emisja w Polsacie odbyła się 29 grudnia 2000 roku. Od tego czasu film stał się niemal obowiązkowych punktem świątecznego wieczoru. Co roku widzowie czekają, by usłyszeć znajome dźwięki ścieżki dźwiękowej i zobaczyć, jak młody bohater radzi sobie z nieproszonymi gośćmi.
Sam w domu
Kevin sam w domu to amerykańska komedia, która opowiada o ośmioletnim chłopcu. Jego rodzina wylatuje na święta do Francji i zostawia go przez pomyłkę w domu. Kiedy Kevin zostaje sam, musi zmierzyć się z dwoma nieudolnymi włamywaczami, którzy próbują okraść jego dom. Film świetnie pokazuje spryt, kreatywność i dziecięcą pomysłowość.
Mimo, że komedia jest pełna humoru i zabawnych scen, jego sercem pozostaje opowieść o rodzinie, tęsknocie i ciepłych uczuciach, które kojarzą się ze świętami. To właśnie ten emocjonalny wymiar sprawia, że film nie starzeje się i co roku gromadzi przed ekranami kolejne pokolenia widzów.
Dlaczego Polsat nie rezygnuje z emisji
Dla Polsat seria o Kevinie to coś więcej niż filmy – to symbol świąt. Stacja wie, że wielu Polaków nie wyobraża sobie Wigilii bez wspólnego seansu, dlatego co roku podtrzymuje tę tradycję.
Jego emisja to także pewność wysokiej oglądalności – film od lat bije rekordy popularności, stając się jednym z najczęściej oglądanych tytułów w okresie Bożego Narodzenia. Ale przede wszystkim to gest wobec widzów, którzy traktują tę projekcję jak część rodzinnych zwyczajów.
Kevin znowu z nami
Mimo wielu spekulacji i plotek, w tym roku również nie zabraknie małego bohatera w świątecznej ramówce Polsatu. Stacja potwierdziła, że film zostanie pokazany w Wigilię, dzięki czemu miliony widzów znów będą mogły spędzić świąteczny wieczór w towarzystwie Kevina, jego pomysłowych pułapek i ciepłej, nostalgicznej atmosfery.
Jak widać – dopóki jest Kevin, są też święta.



