Nieoczekiwana pandemia doprowadziła do zamknięcia miejsc, bez których wcześniej nie wyobrażaliśmy sobie życia. Kina, teatry, festiwale, koncerty i wystawy świeciły pustkami, a fani sztuki i artyści udali się na przymuszony odpoczynek. Mimo wprowadzenia wielu ograniczeń, od początku pandemii powstało sporo interesujących produkcji. Niektóre z nich trzeba koniecznie zobaczyć. Przedstawiamy przegląd filmów 2020 i 2021 roku.
Malcolm i Marie
To amerykański melodramat słynnego reżysera serialu HBO, Euforia. Sam Levinson we współpracy z Zendaya i Davidem Johnem Washingtonem w czasie pandemii stworzył film pełen emocji, pasji, rozczarowań i uniesień. Czarno-biała produkcja opowiada o sławnym reżyserze i jego dziewczynie, byłej narkomance – Marie, która staje się inspiracją jego filmu. Początkowa radość ze zdobytej nagrody ustaje z chwilą powrotu wzajemnych żali i wątpliwościami. W chaosie wzruszeń para ciągle próbuje określić status swojej relacji, trudnej i wiecznie skomplikowanej. Czy makaron z serem i dawne rytmy New York, New York uleczą ich miłość?
Ostatni list od kochanka
Kolejnym hitem jest film Ostatni list od kochanka, którego premiera miała miejsce 23 lipca na platformie Netflix. Historia niezwykłej miłości żony bogatego przemysłowca, Jennifer i reportera, Anthony O’Hare, których los nie bez przypadku postawił na swojej drodze. Akcja dzieje się w dwóch równoległych ze sobą czasach: przeszłych i teraźniejszych. Londyńska dziennikarka Ellie znajduje jeden z ostatnich listów zakochanych i za wszelką cenę próbuje odnaleźć spragnionych miłości kochanków. W czasie dogłębnych poszukiwań sama nieoczekiwanie znajduje szczęście. Film warto obejrzeć ze względu na wakacyjne widoki i znakomitą obsadę. W roli Ellie – Felicity Jones, Jennifer – Shailene Woodley, reporter – Callum Turner i Joe Alwyn – mąż Jenny.
Cruella
Sam tytuł filmu zachęca i prowokuje do obejrzenia superprodukcji Craiga Gillespiego. Film przedstawia początkowe losy młodej dziewczyny, która po śmierci swojej matki musi sama stawić czoła wielkiemu miastu. Legendarna Cruella de Mon fascynuje, bawi i nie pozwala choć na chwilę oderwać od siebie wzroku. Przepych zmieszany z klasą, wspaniałe przestrzenie i kult mody sprawiły, że film można uznać za arcydzieło. Emma Stone jako tytułowa postać, wyjęta z disneyowskiej produkcji, ma w oczach magiczny błysk i charyzmę, której podległa jest cała pasjonująca akcja filmu.
Dylemat społeczny
Czy wirtualny świat chce nam zastąpić prawdziwe szczęście? Na ile i czy już zatraciliśmy swoje cele, wartości i morale? Na te pytania i wiele innych może odpowiedzieć najnowszy film Jeffa Orlowskiego. Dylemat społeczny pokazuje każdego człowieka na świecie, który systematycznie korzysta z kont społecznościowych. Niby nic zaskakującego, a jednak losy Bena i jego rodziny są wyraźną przestrogą. „Nie ma wielkich rzeczy, które nie rzucają klątwy na ludzi”. Słowa jednego z najbardziej podziwianych starożytnych filozofów – Sofoklesa zadziwiają swoją aktualnością. W filmie pokazane są dwa wymiary funkcjonowania mediów społecznościowych. Wewnętrzne kierownictwo Facebooka to poddany ścisłej kontroli schemat naszych wyborów. Bardziej dokumentalna część filmu pokazuje faktyczne metody i skutki jakie wywołują media. Produkcja jest obowiązkową pozycją dla wszystkich, niezależnie od wieku i czasu spędzanego w internecie.