Ozark to jeden z klasyków Netfliksa, łączący w sobie kryminał z dramatem. Pierwsza część 4. sezonu pojawiła się na platformie 21 stycznia i zawiera jeszcze więcej pytań niż odpowiedzi.
Martin (Jason Bateman) i Wendy Byrde (Laura Linney) przeprowadzają się z dziećmi do Krainy Ozark w stanie Missouri. Chcą rozpocząć nowe życie i przede wszystkim ukryć się przed zleceniodawcą Marty’ego. Martin będąc doradcą finansowym, prał pieniądze dla meksykańskiego kartelu, jednak jego wspólnik dokonał wielu nadużyć. W związku z tym Byrde obiecał w zamian wyprać 500 milionów dolarów.
Fenomen bohaterów
Bohaterowie to bez wątpienia najmocniejsza strona serialu Ozark. Począwszy od Martina i Wendy, przez ich dzieci, Charlotte i Jonaha aż po rolę drugoplanową, Ruth (Julia Garner). Wszyscy ulegają zmianie, rozwijają się, ewoluują. Co ciekawe, z każdym odcinkiem irytują nas jeszcze bardziej. Zwłaszcza Wendy! Dlaczego? Musicie się przekonać.
Mimo to wciąż chcemy poznawać ich dalsze losy. Jedyne, o czym można wspomnieć jest to, że Wendy to kobieta o dwóch twarzach. Z jednej strony uśmiechnięta i miła, z drugiej bezwzględna i zimna.
Granice człowieczeństwa
Mogłoby się wydawać, że Ozark będzie serialem, w którym to główni bohaterowie będą dobrzy. Nic bardziej mylnego. Planowanie, intrygi, śmierć, władza, kartele narkotykowe, sprzedaż heroiny, hazard w kasynie… To tylko część tego, co możemy zobaczyć w tym serialu. Czy istnieją jakieś granice człowieczeństwa?
Cały serial konsekwentnie utrzymany jest w błękitnej tonacji kolorystycznej. Ten zimny filtr od razu narzuca wobec oglądającego dystans i wysyła informację, że nie będzie zbyt miło i sympatycznie.
Finałowy 4. sezon
21 stycznia na platformie Netflix ukazała się pierwsza część czwartego sezonu. Sezon 4A składa się z 7 odcinków, które przygotowują nas na wielki finał w części 4B. Stąd otrzymujemy więcej pytań niż odpowiedzi. Można przypuszczać, że druga część czwartego sezonu ukaże się jeszcze w tym roku, więc jeśli ktoś nie oglądał serialu Ozark, a lubi mroczne historie, powinien go obejrzeć.
Ozark niesamowicie wciąga, a każdy odcinek widz ogląda trzymany w napięciu i głodny dalszej historii.