Stało się! Za nami 71. edycja festiwalu w Cannes. Jedno z największych filmowych wydarzeń roku, przyniosło wiele niespodzianek, w tym jedną wyjątkowo dobrą dla polskiej widowni.
Piętnastominutowe owacje
8-19 maja miał miejsce Festiwal Cannes 2018. W tym roku w Polsce wzbudził on dodatkowe emocje, ponieważ jednym z faworytów w wyścigu po Złotą Palmę był obraz Pawła Pawlikowskiego Zimna wojna. Premiera filmu miała miejsce 10 maja i została nagrodzona piętnastominutowymi owacjami na stojąco, a świat natychmiast obiegły pozytywne recenzje.
Kolejne dni i kolejne premiery potęgowały napięcie; w końcu do Cannes nie trafiają pierwsze lepsze produkcje, lecz najwybitniejsze dzieła światowego kina. Podczas finałowej gali emocje sięgały zenitu, jednak dla polskiej publiczności werdykt okazał się bardzo korzystny. Udało się! Paweł Pawlikowski otrzymał Złotą Palmę dla najlepszego reżysera, stając się tym samym trzecim polskim twórcą odznaczonym tą nagrodą (po Człowieku z żelaza Andrzeja Wajdy i Pianiście Romana Polańskiego). Choć nagroda za najlepszy film nie trafiła w ręce Polaków, i tak pękamy z dumy!
Uniwersalizm wzruszenia
Zimna wojna to opowieść o niemożliwej miłości między pragmatycznym Wiktorem (Tomasz Kot) i romantyczną Zulą (Joanna Kulig). Akcja osadzona w latach 50. w Polsce, Niemczech, Jugosławii i Francji, odzwierciedla nastrój i klimat zniszczonej wojną i stłamszonej komunizmem Europy. Mimo tak silnego zabarwienia kulturowego, film odwołuje się do wartości uniwersalnych, co bez wątpienia stoi za jego sukcesem. Bardzo cieszy mnie też dobór obsady, bo zarówno Tomasz Kot, jak i Joanna Kulig mają w sobie gigantyczny aktorski potencjał, który tylko sprawny reżyser potrafi należycie wykorzystać.
Nie da się ukryć, że w Polsce zdecydowanie najwięcej emocji budzi zwycięstwo Pawła Pawlikowskiego, jednak Cannes to festiwal niesamowitych filmów ze wszystkich stron świata.
Najlepsi z najlepszych
Złota Palma za najlepszy film trafiła do Hirokazu Kore-eda za Shoplifters. Poruszająca opowieść o tokijskiej rodzinie, która mimo ubóstwa decyduje się przyjąć pod swój dach bezdomną Yuri, została odznaczona najwyższym wyróżnieniem.
Nagroda jury powędrowała do Nadine Labaki za Capernaum. Historia rozgoryczonego 12-letniego chłopca i jego zniszczonej niewinności, przejmująco ukazująca ubóstwo dzieci w Beirucie.
Nagrodę specjalną otrzymał utatuowany weteran kina Jean-Luc Godard za swoje najnowsze dzieło Image Book.
Pozostali laureaci:
Najlepszy aktor – Marcello Fonte, Dogman
Najlepsza aktorka – Samal Yeslyamova, My Little One
Najlepszy scenariusz – Alice Rohrwacher, Happy As Lazzaro i Nader Saeivar, 3 Faces
Grand Prix – Spike Lee, BlacKKKlansman
Złota Kamera – Girl, reż. Lukasa Dhonta
Film krótkometrażowy – All These Creatures, reż. Charles Williams