Belfast to opowieść o północnoirlandzkiej historii z innej perspektywy. Świat widziany oczami małego dziecka, jego rodziców i społeczności, w której się wychowuje. Film wzrusza, bawi, rozczula, wywołuje uśmiech na twarzy, a czarno-biały motyw nadaje mu niepowtarzalnego klimatu.
Buddy!
Buddy (Judy Chill) to chłopiec wychowany w protestanckiej rodzinie. Nie może zrozumieć konfliktu, jaki rodzi się pomiędzy Katolikami i Protestantami w Belfaście. Dla niego jedni i drudzy to w końcu Ci sami ludzie, bo z katolickimi dziećmi przecież też bawi się na dziedzińcu. Wychowuje go kochająca, wielopokoleniowa rodzina. Kluczową rolę w jego dorastaniu odgrywają babcia i dziadek, którzy są przykładem prawdziwej, małżeńskiej miłości. Rodzice Buddy’ego to dobrzy ludzie, kochający całym sercem swojego syna. W ich rolę wciela się bardzo ciekawy, aktorski duet. Caitriona Balfe, która podbiła serce widzów jako główna bohaterka Outlandera i Jamie Dornan, znany dużej części widowni z roli Christiana Greya w Pięćdziesięciu twarzach Greya. Wydaje się, że są to aktorskie przeciwieństwa, ale w filmie Kennetha Branagha zdecydowanie się przyciągają.
Narasta niepokój
Północnoirlandzkie miasteczko, z dobrze rozwijającym się niegdyś przemysłem, pochłania konflikt religijny. Władza wprowadza stan wojenny, a osoby, które nie chcą brać w nim udziału, mogą spodziewać się prześladowań i licznych nieprzyjemności. Belfast, który do tej pory istniał, drastycznie się zmienia. Nawet silnie przywiązana emocjonalnie do miasta mama Buddy’ego rozważa wyjazd do odległej Australii, aby zapewnić lepszy byt rodzinie.
Czego uczy nas Belfast?
Film uczy nas wielu rzeczy. Przede wszystkim jest bardzo sentymentalny i wrażliwy. Babcia (Judi Dench), to przykład prawdziwej patriotki, która nawet w tak trudnych czasach, nie chce opuścić ukochanego miasta. Dziadek (Ciarán Hinds) pomaga chłopcu w przeżywaniu jego pierwszej miłości, uczy go tolerancji i otwartości umysłu. Najstarszy członek rodziny wyróżnia się fantastycznym poczuciem humoru, ponieważ potrafi rozbawić każdego i wprowadza bardzo pozytywny nastrój do całej historii. Elementy humorystyczne występują w dramacie jednak o wiele częściej. Bohaterowie pokazują, że nawet w najcięższych momentach odrobina uśmiechu, może być wspaniałym lekarstwem i sposobem na przetrwanie.
Oscary 2022
Czarno-białe kadry, cudowna muzyka, wyjątkowi aktorzy. Nic dziwnego, że film został nominowany do Oscara aż w 7 kategoriach: Najlepszy aktor drugoplanowy (Ciarán Hinds), najlepsza aktorka drugoplanowa (Judi Dench), najlepszy dźwięk, najlepsza piosenka Down to Joy. Ostatecznie nagrodę otrzymał jednak Kenneth Branagh za najlepszy scenariusz oryginalny. Reasumując osoby, które nie obejrzały jeszcze Belfastu, powinny nadrobić zaległości i poznać historię chłopca, jego rodziny i miasta, która chwyta za serce i rozczuli widza w każdym wieku.
