Światu zagraża zagłada, a jedyną rzeczą, jaką możesz zrobić, jest gotowanie. Może brzmi głupio, ale jest bardzo wciągające. Jeśli tylko dodamy do tego ciekawą, przyjazną grafikę i świetnie wykonany multiplayer, otrzymamy grę, która wyrwie nam z życia długie godziny. Co takiego stoi za ogromnym sukcesem Overcooked! 2?
Overcooked! 2 zostało wydane 7 sierpnia 2018 roku przez Team17. Producentem gry jest Ghost Town Games. Jest to typowy symulator, obserwowany z widoku izometrycznego. Fabuła przenosi nas, podobnie jak w pierwszej części, do cebulowego królestwa. Tym razem poważnie zagrożonego przez grzanko-zombie. My natomiast, jako najlepsi kucharze w królestwie, będziemy musieli gotować i pokonywać kolejne etapy, aby ocalić króla i cały dwór. Jakkolwiek dziwnie by to nie brzmiało, jest to urocze i jak to się mówi „family-friendly”. W praktyce fabuła nie ma tutaj najmniejszego znaczenia. Liczy się rozgrywka…
Grywalność Overcooked! 2
Nie uświadczymy tutaj żadnej rewolucji w stosunku do poprzedniczki. Mechaniki są bardzo podobne, a część potraw się powtarza. To jednak nie jest żadnym problemem. Naszym zadaniem w grze jest przygotowywanie różnych potraw. Początkowo może się to wydawać bardzo proste. Posiekaj sałatę i ogórka, połóż na talerz, wydaj klientowi. Z czasem jednak robi się zdecydowanie trudniej.
W późniejszych etapach gry będziemy musieli wykonywać zdecydowanie bardziej skomplikowane potrawy. Będziemy robić, między innymi, różne rodzaje sushi, do którego będziemy potrzebować ugotowanego ryżu i posiekanych ryb czy ogórków, czy też pizze albo burgery, wymagające wypiekania lub smażenia mięsa. Poziom trudności podnosi także urozmaicenie potraw, które przynajmniej częściowo powinniśmy wydawać w odpowiedniej kolejności, aby zdobywać więcej punktów. Te otrzymujemy za wykonanie jak największej liczby potraw oraz napiwki. Możemy je także tracić, jeśli nie ukończymy jakiegoś zamówienia w czasie. Mało? Większość poziomów wymaga od nas jeszcze zmywania naczyń, a do tego nękać nas będą rozmaite kataklizmy, pożary czy też konieczność gotowania na ruchomych tratwach. Na pierwszy rzut oka gra wydaje się całkiem prosta, z czasem staje się jednak dosyć zawiła. Ciężko coś tutaj osiągnąć bez dobrej współpracy…
Multiplayer Overcooked! 2
Tu spoczywa cały fenomen! Granie w tę grę w pojedynkę byłoby ciekawe, ale tylko na krótką metę. Jednak tryb wieloosobowy powoduje, że ciągle chce się do niej wracać. Overcooked! 2 umożliwia grę nawet w 4 osoby. Co więcej, poza trybem sieciowym możemy także grać na jednym urządzeniu. Może nie jest to najwygodniejsze, ale zabawa jest przednia, nawet jeśli dwie osoby grają jednocześnie na jednym kontrolerze, bo i na taką opcję gra pozwala. Dobra współpraca jest kluczem do sukcesu. Podział obowiązków, wzajemna pomoc oraz rzucanie składnikami. Tak to mniej więcej wygląda. Do tego jest zabawnie, a pojedyncze poziomy są dosyć krótkie, dlatego nie trzeba mieć zbyt wiele czasu, aby pograć. Overcooked! 2 jest ostatnio moim imprezowym ulubieńcem, jeśli chodzi o gry multi.
Overcooked! 2 warta polecenia?
Z pewnością nie jest to gra zawiła, fabułę się przeklikuje, a rozgrywka jest prosta. Jednak w obliczu tak przyjemnego trybu wieloosobowego wszystkie te rzeczy tracą znaczenie. Gra jest dobra, bo stawia na współpracę i zabawną rozgrywkę. Do tego jest przyjemna, kolorowa i okraszona ładną grafiką. Osobiście dokładnie tego wymagałem od Overcooked! 2 i dokładnie to dostałem. Kapitalny umilacz czasu na wieczory ze znajomymi.
Trud desperackich decyzji. Brniemy w zaspach w The Banner Saga [recenzja]
Trud desperackich decyzji. Brniemy w zaspach w The Banner Saga [recenzja]
