Początek 2018 roku to nie tylko postanowienia noworoczne. To także nadzieja na to, że ulubione zespoły i artyści wydadzą nową płytę! Kto potwierdził wydanie albumu w 2018 roku? Kto ma największą szansę na podbicie rynku muzycznego?
2017 rok upłynął pod znakiem niezliczonej ilości krążków wydanych na całym świecie. Trzeba jednak pamiętać ilu artystów płyt w ubiegłym roku nie wydało i ilu ludzi czeka na ich nową muzykę. Wystarczy wspomnieć zespoły, które szykują nowy materiał (Arctic Monkeys, Muse, czy legendę heavy metalu Judas Priest), by uświadomić sobie, jak wielu fanów tych formacji czeka na ich nowe utwory.
Przygotowałem zestawienie, które jest efektem dość selektywnego badania trendów na Reddicie i w mediach zagranicznych. Ma ono na celu niejako Was, słuchaczy, przygotować na kolejny, miejmy nadzieję, udany rok w przemyśle muzycznym.
Arctic Monkeys
Ich nowa płyta to prawdopodobnie najbardziej oczekiwany album 2018 roku. Ostatnim wydawnictwem w dorobku zespołu jest “AM” z 2013 roku. Informację o przygotowaniach nad płytą wyjawił basista zespołu Nick O’Mailey w jednym z wywiadów dla gazety motocyklowej “For The Ride”. Więcej szczegółów nie udostępniono mediom, jako że Arcitc Monkeys lubią pracować w ciszy i spokoju, bez specjalnego rozgłosu.
Jack White
Jack White już w listopadzie mówił w mediach o niemalże skończonym materiale na nową płytę. Opisał ją jako “dziwną”. Billboard doniósł, że premiera nastąpi jeszcze w pierwszej połowie roku.
The 1975
“Music For Cars” będzie trzecim albumem grupy The 1975. Zostanie wydany w lecie, a dla zniecierpliwionych fanów już na wiosnę zostanie wydana EPka.
Judas Priest
W wypadku nestorów heavy metalu znamy szczegóły albumu “Firepower”. Premiera płyty odbędzie się w marcu. Ian Hill (basista) wypowiedział się na temat nowego wydawnictwa na łamach miesięcznika “Teraz Rock”:
Jest bardzo zróżnicowana. Pokazuje naszą wszechstronność – ciężkie fragmenty są chyba najcięższymi, jakie kiedykolwiek nagraliśmy, a równoważy je wiele lżejszych. Są numery szybkie i wolne – w tym ballada, która jest w stanie stopić serce. A może nawet… przestraszyć (śmiech). […]
Guns N’ Roses
Zespół Axla Rose’a powrócił do grania w najmocniejszym składzie w 2016 roku i kontynuuje działalnośc wyprzedając koncerty. Nie ma oficjalnych informacji na temat nagrywania nowej płyty. Jednak słowa Richarda Fortusa z czerwca dają pewną nadzieję:
Niczego nie zaczęliśmy nagrywać. Chodzi mi o to, ze w momencie, gdy wypowiadam te słowa, nie jesteśmy w studiu, nie nagrywamy płyty… Przygotowywaliśmy wiele materiałów, po prostu pomysłów. Robiliśmy selekcję. Nie wchodzimy jednak do studia i nie przygotowujemy nowej płyty.
Fortus zapytany został także o to, czy nowa płyta powstanie:
Tak, wierzę. W tym momencie, w moim odczuciu, wokół zespołu wydarzyło się wiele dobrych rzeczy. Mamy siłę i mam szczerą nadzieję, że nagramy tę płytę. Wydaje mi się, że wszyscy na to liczymy i powoli zaczynamy to planować.
Machine Head
“Catharsis” ukaże się 26 stycznia 2018 roku. Utwór, który zapowiada cały album, nosi tytuł „Beyond The Pale”. Udostępniono także teledysk do kawałka tytułowego. Wokalista grupy przyznał, że zespół wraca do brzmienia sprzed dwóch dekad i jest to najcięższy materiał nagrany przez Machine Head. Wróci prosta struktura utworów, zastępując dotychczasowe, progresywne dokonania zespołu w ostatnich latach.