Wakacje się skończyły, więc czas na powrót do… diety! Ale to słowo nie musi kojarzyć się z karą. Wręcz przeciwnie – dieta może być COMFORT-owa! Poznaj kolejną pyszną propozycję od firmy Fitness Catering.
Dla każdego coś dobrego
Dietę pudełkową Fitness Catering znacie już z poprzedniej recenzji, której tematem była dieta SPORT, dedykowana osobom o wysokiej aktywności fizycznej. Tym razem mam coś dla każdego – nawet dla tych, którzy z ruchem mają niewiele wspólnego. I obiecuję Ci – będzie naprawdę pysznie!
Dieta COMFORT – czym jest i dla kogo?
Jeśli masz trudność z regularnym spożywaniem posiłków lub po prostu chcesz odżywiać się zdrowo, ta dieta będzie dla Ciebie idealnym rozwiązaniem. Jej celem jest pomóc Ci wypracować zdrowe nawyki żywieniowe, szczególnie w zakresie regularności, która odgrywa kluczową rolę w procesie odchudzania.
Dieta COMFORT została stworzona z myślą o osobach, które chcą w prosty i przyjemny sposób zredukować zbędne kilogramy lub nauczyć się jeść o stałych porach. To również doskonała opcja dla tych o niskiej lub umiarkowanej aktywności fizycznej (czyli trenujących 1–2 razy w tygodniu), nietrenujących, kontuzjowanych lub wracających do aktywności fizycznej po dłuższej przerwie.
Do wyboru jest kilka wariantów kalorycznych – jeśli nie wiesz, który będzie dla Ciebie najlepszy, skontaktuj się z zespołem Fitness Catering, a na pewno z chęcią pomogą w doborze!
Recenzja przykładowego dnia z menu diety COMFORT
COMFORT to świetna opcja dla każdego – również dla osób, które nie mają konkretnego celu dietetycznego, ale chcą zacząć odżywiać się zdrowo i szukają dobrego cateringu. Ten wariant zawsze będzie bezpiecznym i uniwersalnym wyborem.
Jak już wcześniej wspomniałam, dieta COMFORT jest polecana także osobom z kontuzjami – a ponieważ sama obecnie do nich należę, uznałam, że to rozwiązanie w sam raz dla mnie. Menu jest bardzo różnorodne – znajdują się w nim zarówno klasyczne dania kuchni domowej, jak i bardziej nowoczesne połączenia smaków. Ja zdecydowałam się na wariant 2500 kcal i uwaga – codziennie w diecie znajduje się co najmniej jeden deser! Dla wszystkich łasuchów to będzie świetna wiadomość – ciasta, rogaliki czy drożdżówki mogą być częścią codziennego jadłospisu, jeśli tylko postawicie na odpowiedni catering! Poniżej znajduje się przykładowy dzień z menu dla diety COMFORT:
Śniadanie: domowa bułeczka drożdżowa ze śliwkami i serkiem straciatella
Fot. Diana Łętocha
(Skład: serek homogenizowany, czekolada, cukier waniliowy, mąka pszenna, śliwki, mleko, cukier brązowy, masło klarowane, jaja kurze, sok z cytryny, drożdże, skórka z cytryny, sól).
W tym śniadaniu zakochałam się od pierwszego kęsa. Porcja była naprawdę spora – to nie jedna bułeczka, lecz aż trzy i pół drożdżówki! Wyglądały bardzo apetycznie – dorodne, puszyste i świeże, z widocznymi kawałkami śliwek oraz kruszonką. Ciasto było sprężyste, wilgotne i delikatne, a owoce – soczyste i lekko kwaskowate, więc idealnie przełamywały słodycz ciasta. Całość dosłownie rozpływała się w ustach. Te domowe bułeczki przypominały wypieki z najlepszych cukierni, a nawet je przewyższały – to prawdziwa słodka rozpusta!
Do drożdżówek dołączono serek homogenizowany straciatella, który był gęsty i kremowy, z wyraźnie wyczuwalnymi, chrupiącymi wiórkami czekolady. Delikatnie słodki, o śmietankowo-czekoladowym smaku, doskonale komponował się z bułeczkami. To bez wątpienia najlepsze cateringowe śniadanie, jakie kiedykolwiek jadłam. Fitness Catering naprawdę potrafi rozpieszczać swoich klientów!
II Śniadanie: pizza truflowa z karczochami, szynką drobiową, mozarellą i sosem czosnkowym
Fot. Diana Łętocha
(Skład: jogurt naturalny, mąka pszenna, ser mozarella, woda, majonez, szpinak, polędwica drobiowa, karczochy, rukola, pasta truflowa, koper ogrodowy, cebula, drożdże, czosnek, oliwa z oliwek, sól, cukier brązowy, gałka muszkatołowa).
Już na pierwszy rzut oka pizza wyglądała bardzo apetycznie – solidny kawałek z hojnie nałożonymi składnikami wręcz kusił, aby go spróbować. Towarzyszył jej sos czosnkowy z koperkiem; kremowy i lekko słony, z dominującą nutą koperku. Czosnek był wyczuwalny, ale łagodnie, dzięki czemu smak był zbalansowany, a posmak nie pozostawał długo po jedzeniu. Sos dodawał przyjemnej świeżości i lekkości daniu.
Wracając do pizzy – była po prostu przepyszna. Ciągnąca się mozzarella, soczysta szynka drobiowa i kwaskowate karczochy idealnie się uzupełniały, a wyrazista nutka trufli nadawała daniu eleganckiego, wytrawnego charakteru. Dzięki grzybowemu aromatowi danie przywodziło na myśl klimaty jesienne. Spód pizzy miękki, z lekko chrupiącą skórką, a ilość składników naprawdę imponująca. Ponadto smak podkręcały przyprawy, które również widać. Posiłek był sycący, ale nie ciężki To była pizza na poziomie dobrej restauracji – i zdecydowanie najlepsza wersja spośród tych, które serwowano w tym tygodniu (a były to aż 3 rodzaje!), choć każda była smaczna.
Obiad: makaron udon z mięsem mielonym z papryką w sosie słodko-ostrym
Fot. Diana Łętocha
(Skład: makaron udon, mięso mielone drobiowe, papryka czerwona, pomidory, sos słodko-pikantny, cebula, olej rzepakowy, szczypiorek, sól, pieprz, papryka słodka, papryka ostra).
To danie to kolejny strzał w dziesiątkę. Grubiutki, żółciutki makaron udon przypominający kluseczki był ugotowany idealnie – miękki, ale nierozgotowany. Gęsty sos słodko-ostry najpierw urzekał słodyczą, z wyczuwalnymi nutami pomidorów i papryki, a następnie stopniowo odsłaniał pikantność, która nie dominowała, ale przyjemnie rozgrzewała podniebienie.
Mięso mielone było dobrze doprawione i w sporej ilości, a kolorowe paski papryki dodawały daniu świeżości i chrupkości. Całość była bardzo dobrze zbalansowana – danie sycące, rozgrzewające i pełne smaku. Największym atutem był zdecydowanie sos, który spajał wszystkie składniki i nadawał potrawie charakteru. Świetne połączenie i różnorodność smakowa.
Podwieczorek: ciasto ,,Pleśniak’’
Fot. Diana Łętocha
(Skład: cukier brązowy, mąka pszenna, porzeczki, masło klarowane, białko jaja, mąka kukurydziana, żółtko jaja kurzego, mięta, jogurt naturalny, cukier wanilinowy, proszek do pieczenia).
Słodycz dnia nie skończyła się na śniadaniu – przecież do kawy musi być też ciasto! I to nie byle jakie, bo choć nazwa nie brzmi zbyt kusząco, to zaręczam, że deser jest wart grzechu. Choć porcja była niewielka, to idealna na popołudniową przekąskę do kawy. Trzy warstwy – maślany biszkoptowy spód, kwaskowata marmolada porzeczkowa z całymi owocami oraz słodka, miękka beza – stworzyły idealnie zbalansowaną kompozycję smaków. Dodatkowo świeże listki mięty dodawały przyjemnego orzeźwienia. To lekki, słodko-kwaśny deser, który świetnie zakończył dzień – a jednocześnie przypomniał o ostatnich dniach lata.
Kolacja: słoneczna zupa krem z papryki z pieprzem cayenne
Fot. Diana Łętocha
(Skład: bulion warzywny, papryka, cebula, seler, pietruszka, nasiona słonecznika, oliwa z oliwek, czosnek, natka pietruszki, sól, pieprz cayenne, pieprz, papryka słodka).
Zasadniczo, są to 2 porcje zupy. Danie to urzekło mnie już samym wyglądem – intensywnie pomarańczowy kolor kojarzy się z barwą zachodzącego słońca, choć nazwa nawiązuje raczej do licznych ziarenek słonecznika znajdujących się wewnątrz kremu. Gęsta, aksamitna konsystencja i obecność chrupiących pestek nadawały jej charakteru. A smak? To przede wszystkim słodycz pieczonej papryki, przełamana ostrym akcentem pieprzu cayenne, który stawał się coraz bardziej wyczuwalny z każdą łyżką. To danie było jak rozgrzewający wieczór na progu jesieni – aromatyczne, otulające i po prostu smaczne.
Podsumowanie
Dieta COMFORT jest przepyszna i zdecydowanie warta polecenia. To coś znacznie więcej niż standardowa dieta – to pełnowartościowe dania, które cieszą nie tylko podniebienie, ale i oczy. Każdy posiłek jest przemyślany i odpowiednio skomponowany, a menu jest różnorodne, kolorowe, odpowiednio zbilansowane i dostosowane do potrzeb każdego. Posiłki są szczelnie i z dbałością zapakowane, nic się z nich nie wylewa, nie są zniszczone. Jedzenie wygląda apetycznie, jest ładnie podane i co najważniejsze – zawsze świeże, a codziennie w menu jest coś innego, przez co z niecierpliwością czekam na każdy kolejny dzień diety. Kochasz pizzę? Jest. Uwielbiasz ciasta i ciasteczka? Są.
A może gofry, lazanię, focaccię, naleśniki albo tortillę? Też są. Ba – nawet jajecznica, leczo czy placuszki ziemniaczane. W tej diecie jest wszystko i to wszystko jest zdrowe, domowe i bardzo smaczne! Nie jestem w stanie podać żadnego minusa diety – bo po prostu go nie ma. Tu się nie ma nad czym zastanawiać, tylko trzeba samemu spróbować – a nie pożałujecie!
Zamów Fitness Catering już dziś!
Chcesz jeść smacznie, zdrowo i regularnie? Skorzystaj z diety COMFORT od Fitness Cateringu, a firma dowiezie Ci smakowitą przesyłkę pod twoje drzwi każdego dnia. Ta i wiele innych rodzajów diet znajduje się na stronie fitnesscatering.com.pl, a już niedługo pojawi się recenzja kolejnej diety – nie możesz tego przegapić!
Zdrowe nawyki to nie tylko dieta, ale i ruch. Co powiesz na Pilates na reformerach? Polecamy z Polka Pilates!
