Ostatni tydzień był bardzo obfity w gamingowe eventy, a co za tym idzie, w newsy zza kulis branży. Poniżej znajduje się kilka najważniejszych wydarzeń z ostatniego tygodnia.
Silent Hill 2 Remake z datą premiery
Idąc za przykładem Resident Evil, twórcy legendarnej serii horrorów Silent Hill postanowili stopniowo odświeżać swoje gry. Druga odsłona Silent Hill ma doczekać się premiery jeszcze w tym roku.
Gra miała swoje miejsce na dwóch wydarzeniach branżowych w zeszłym tygodniu – State of Play 2024 od Playstation oraz specjalnym evencie Konami – SH Transmission. Fani serii mogą czuć się zadowoleni, ponieważ dostaliśmy naprawdę dużo informacji co do daty premiery i warstwy gameplayu. Najważniejsze, czyli data premiery. Produkcja ma ukazać się 8 października 2024 roku na PC i konsolach PS5. Na wydarzeniach pokazano także zwiastun produkcji, zawierający głównie lekki zarys fabularny i odświeżone wersje postaci znanych z oryginału.
W sieci pojawił się także 13-minutowy film pokazujący fragment rozgrywki. Zobaczymy w nim eksploarację, walkę i kilka przerywników filmowych. Naprawdę ciężki klimat i niezła grafika dają radę, lecz animacje postaci są trochę sztywne i kanciaste.
Powstaje Ghost of Thushima 2
Druga odsłona przygód Jina Sakaia powstaje. Gracze jednak muszą zachować sporą dozę dystansu, albowiem oficjalnej zapowiedzi jeszcze nie ma. W sieci pojawiły się jedynie przecieki o rzekomej kontynuacji jednej z ostatnich gier na PlayStation 4.
Nowe informacje pochodzą od Daniela Richtmana (znanego również jako DanielRPK), który jest dobrze zaznajomionym insiderem filmowym. Możecie zapytać, skąd ma wiedzę na temat gier wideo. Odpowiedź jest prosta – powstaje adaptacja filmowa tej gry, a według najnowszych doniesień, Hiroyuki Sanada, japoński aktor znany m.in. z serialu Szogun, jest jednym z kandydatów do roli w filmie. Nic dziwnego, że filmowcy mogą być świadomi planów Sucker Punch, co z kolei może docierać do Richtmana.
Niestety nie wiemy na jakim etapie są prace nad grą, choć według Ritchmana produkcja powstaje już jakiś czas.
Kolejna adaptacja gry na Amazon Prime Video
Po fenomenalnym serialu na podstawie serii Fallout, Amazon Prime Video zaskarbili sobie serca graczy i nie zamierzają zwalniać. Już 24 października na platformie zadebiutuje serial Like a Dragon: Yakuza, na podstawie serii Yakuza – Japońskiej produkcji, w której zagłębiamy się w świat Japońskiej mafii, czyli tytułowej Yakuzy. Premiera zostanie rozbita na dwie części. Pierwsze 3 odcinki otrzymamy 24 października, natomiast kolejne 3 na platformie pojawią się 1 listopada. Serial ma odbywać się w dwóch okresach – 1995 i 2005 roku. Za reżyserie odpowiedzialni są Take Masaharu i Takimoto Kengo. W roli głównej natomiast pojawi się Takeuchi Ryoma.
Nowy serial Tomb Raider od Netflixa
Tomb Raider: The legend of Lara Croft to serial, który ma pojawić się na netflix i rozszerzać historię najnowszej serii rebootów od Crystal Dynamics.
W internecie pojawił się zwiastun serialu. Netflix pokazuje w nim jak wyglądać będzie animacja serialu – bo tak, najnowszy serial o Larze Croft to animacja. Dostaliśmy także datę premiery, którą ustalono na 10 października 2024 roku.
Serial animowany Tomb Raider: The Legend of Lara Croft rozpoczyna się po wydarzeniach z bardzo udanej trylogii gier wideo Tomb Raider: Survivor (Tomb Raider; Rise of the Tomb Raider; Shadow of the Tomb Raider) i nakreśli kolejny rozdział globtroterskiej bohaterki jako kultowej poszukiwaczki przygód. Ponad 25 lat po swoim pierwszym pojawieniu się, Lara Croft (w tej roli Hayley Atwell) nadal bada starożytne tajemnice i odkrywa zagubione prawdy w zapierających dech w piersiach i niebezpiecznych miejscach.
– opisuje Netflix
W tytułową panią archeolog wcieli się Hayley Atwell, a historia ma rozwijać fabułę znaną z tzw. Serii Survivor, czyli trylogii Tomb Raider, Rise of the Tomb Raider oraz Shadow of the Tomb Raider. Biorąc pod uwagę, że o serii nie było słychać od ponad 6 lat, fani serii nie kryją podekscytowania.
Days Gone 2 prawdopodobnie nigdy nie powstanie
Niby człowiek wiedział, a jednak się łudził. Reżyser Days Gone postanowił ponownie skomentować brak możliwości powstania drugiej części. Obwinia za to Sony.
Reżyser zwraca uwagę na nowego szefa PlayStation, Hermena Hulsta, sugerując, że ten nigdy nie był fanem pierwszej odsłony.
Wiele osób wciąż pyta mnie, czy kiedykolwiek powstanie sequel Days Gone, więc przedstawiam ten plakat jako dowód na to, że nigdy do tego nie dojdzie. Szefowie Sony, tacy jak Hermen, nigdy nie byli fanami tego tytułu, więc nie usłyszycie o nim ani dziś, ani nigdy na PlayStation State of Play.
– pisze Jeff Ross na Twitterze
Przytacza on oficjalną grafikę Sony, na której faktycznie nie uświadczymy protagonisty Days Gone – Deacona. W komentarzach natomiast Ross tłumaczy, że szefostwo Sony zdecydowało się uśmiercić markę pomimo sprzeciwu fanów. Prawdopodobnie jest to spowodowane tym, że Sony ma już jedną serie gier o zombie – The Last Of Us. Nie chciano zatem tworzyć gier w podobnym klimacie. Days Gone 2 najprawdopodobniej już nigdy nie powstanie.
